Siemka
chciałbym się zapytać jak wasze dwusety palą na ciepłym. Mój na różnych gaźnikach (jikov, pz16 pz19, delorto 21) zimny od 1 kopa, a ciepły najwcześniej za 3 kopem i chciałem się zapytać czy u mnie jest jakiś problem czy one tak mają po prostu?
Ja mam 205 co prawda, zimny tak za 3 kopem, a na ciepły praktycznie od razu - a silnik cały reaktywowałem pół roku temu ;-)
U mnie na minusie zapala nawet od pół kopa, ale jak jest ciepło to czasem się obrazi i trzeba popchać
Ten typ tak ma na ciepłym, z kim bym nie gadał czy stary wyjadacz czy młodsze pokolenie to samo mówi. Kopka tam jest taka se i jak miałem kilka tych jawek ogarów to było to samo.
Tylko pytanie dlaczego takie np. Simsony palą od 1 kopa?
(27-11-2020 14:17:02)TheKocur napisał(a): [ -> ]Tylko pytanie dlaczego takie np. Simsony palą od 1 kopa?
Jeśli dobrze kojarzę, to wina leży po stronie zapłonu. Coś z kondensatorem i temperaturą? Chyba jakoś tak to było.
Tak tylko ja mam cdi, na platynkach zresztą było identycznie
Przełożenie przekładni rozruchowej, ogar może mieć mniejszą liczbę obrotów wału przy rozruchu, choć według mnie to wina może leżeć na długim kanale ssącym
No dobra, złe przełożenie kopki lub za długi kanał ssący, ale dlaczego zimny niemalże z ręki pali..?
Witam !
Wypowiem poglad na ten temat sadzac ze jestem w czolowce w tym roku z urzytkowania (przebiegu) Rometa Ogar 200, Niestety odstawilem Go po pobycie Nim na motobazarze we Wroclawiu w 22 listopada 2020r z powodu zimna.
Wszystko w nich 2 szt (niebieski i zielony) mam w oryginale, na zimnym pali od jednego kopniecia nawet jak postoi w zimnym pomieszczeniu 2 tyg. Tylko : wlaczyc zaplon , odkrecic kranik , przelac gaznik, raz energicznie kopnac i 100% zapali.
Na cieplym za pierwszym razem pali 90%. Wlaczyc zaplon, odkrecic kranik i natychmiast energicznie kopnac. Czasami nawet nie odkrecam kranika dopiero po zapaleniu go odkrecam. W tym roku tylko raz NIESTETY musialem Go popchac ok 4m , jak zgasl na skrzyzowaniu (po hamowaniu).
A ruch w miescie DUZY !
Kolega co w zeszlym roku z nami byl na wyprawie ROMETAMI OGAR 200 Z WROCLAWIA NAD MORZE byl zszokowany ze tak ladnie pala nasze dwa Ogary 200. Ale na cieplym bylo juz minimalnie gorzej.
Mysle ze to zapalanie wynika z konstrukcji silnika (zalewania sie ukladu dolotowego i parowania benzyny w gazniku) i tego sie nie przeskoczy i jest BARDZO mala uciazliwoscia. Nadmienie ze mieszanke robie 1 do 50 miksolu. ( bo wymienilem korbowod na lozysku iglowym ) , mysle ze to tez ma pozytywny wplyw na zapalanie.
Pozdrawiam
Marek Zapasnik.