Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Wielki powrót do kraju, czyli ZZR Karat 1969.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
ZZR Karat Universal 1969.

Przebył 1884 km, aby ponownie wrócić do kraju po ponad 51-letnim pobycie na wyspach brytyjskich...
Samego jego początku ani okoliczności jego zakupu nie dane mi będzie poznać prawdopodobnie nigdy. Znana historia roweru zaczyna się zaś w latach 80.
Zmarły brat poprzedniego właściciela kupił rower od prywatnej osoby, i zrobił nim wiele kilometrów.

Zajmował się leśną fotografią przyrody, i pomimo posiadania nowego angielskiego roweru Raleigh, zawsze wolał jazdę Karatem. Zawsze pakował go do bagażnika swojego samochodu, i zwiedzał razem z nim pokaźne tereny Angielskich lasów. W rowerze zamontowany został z czasem inny bagażnik, oraz pojawiła się sakwa "Midland Supreme, made in England". Z czasem jednak Karacik został odstawiony, i tak z sentymentu stał latami.. W pewnym czasie niestety jego właściciel zmarł, i rodzina po czasie rozpoczęła porządki. Rower został wystawiony w symbolicznej cenie, jako "na części lub do naprawy". Wtedy zakupił go pewien handlarz, i moja nadzieja na odkupienie tego egzemplarza zanikła..
Po miesiącu pojawił się ponownie na ogłoszeniu, tym razem w formie propozycji. Zaproponowałem kwotę na którą właściciel przystał, i rower po około 3 tygodniach powrócił do kraju dzięki pewnemu przewoźnikowi. Pomimo wielu problematycznych kwestii w dniu dzisiejszym oficjalnie odebrałem rower, i stałem się jego właścicielem.

Stojąc przy karacie wyczuć można kawał historii która w sobie posiada, a jego lakier pomimo upływu lat dalej cieszy oko. Do dzisiaj na miejscu są oryginalne degumy Wink

Zapraszam do komentowania! Sleepy






Ale historia i okaz.
Teraz tylko przystosować do ruchu prawostronnego i możesz śmigaćTongue
Piękny i w dodatku ZZR z początku produkcji.
Przekierowanie