11-11-2020, 03:19:24
Cześć,
a oto i mój nowy nabytek Sokół Lux z 1974 roku, kupiony dzięki koledze zaz, który to wypatrzył mi tę okazję na OLX. Kuba wielkie dzięki.
Rower ten zakupiłem od pierwszego właściciela. Sokół był kupiony w kwietniu 1974 roku w Warszawie w sklepie rowerowym mieszczącym się na ulicy Nowowiejskiej 5. Co ciekawe, sklep ten istnieje nadal. Sklep ten był wówczas największym sklepem rowerowym w Warszawie i prawdopodobnie jeżeli nie pierwszym, to na pewno jednym z pierwszych. Sklep ten powstał w latach 50-tych ubiegłego stulecia. Sokół Lux kosztował majątek, bo aż 2400zł.
Rower jest bardzo zadbany i sprawny technicznie. Rower cały czas był użytkowany. Ostatnimi czasy przez żonę byłego właściciela (wyjazdy na działkę). Wraz z rowerem otrzymałem instrukcję obsługi w idealnym stanie wydaną w 1972 roku, pompkę, komplet kluczy. Lakier jest w bardzo dobrym stanie. Co ciekawe na osłonie łańcucha widnieje naklejka firmy Polmo. Ciekawe co ona robiła na składaku Warszawiaka? Polmo to przecież jedna z wizytówek Szczecina z czasów PRL.
Moim zdaniem w rowerze należy wymienić jedynie siodełko i będzie cacy.
[attachment=20293]
[attachment=20294]
[attachment=20295]
[attachment=20296]
No i jeszcze "król bandy"
[attachment=20297]
a oto i mój nowy nabytek Sokół Lux z 1974 roku, kupiony dzięki koledze zaz, który to wypatrzył mi tę okazję na OLX. Kuba wielkie dzięki.
Rower ten zakupiłem od pierwszego właściciela. Sokół był kupiony w kwietniu 1974 roku w Warszawie w sklepie rowerowym mieszczącym się na ulicy Nowowiejskiej 5. Co ciekawe, sklep ten istnieje nadal. Sklep ten był wówczas największym sklepem rowerowym w Warszawie i prawdopodobnie jeżeli nie pierwszym, to na pewno jednym z pierwszych. Sklep ten powstał w latach 50-tych ubiegłego stulecia. Sokół Lux kosztował majątek, bo aż 2400zł.
Rower jest bardzo zadbany i sprawny technicznie. Rower cały czas był użytkowany. Ostatnimi czasy przez żonę byłego właściciela (wyjazdy na działkę). Wraz z rowerem otrzymałem instrukcję obsługi w idealnym stanie wydaną w 1972 roku, pompkę, komplet kluczy. Lakier jest w bardzo dobrym stanie. Co ciekawe na osłonie łańcucha widnieje naklejka firmy Polmo. Ciekawe co ona robiła na składaku Warszawiaka? Polmo to przecież jedna z wizytówek Szczecina z czasów PRL.
Moim zdaniem w rowerze należy wymienić jedynie siodełko i będzie cacy.
[attachment=20293]
[attachment=20294]
[attachment=20295]
[attachment=20296]
No i jeszcze "król bandy"
[attachment=20297]