24-10-2020, 18:36:24
Essa!
Do tej pory nie specjalnie interesowałem się tym silniczkiem, ale po tym jak zobaczyłem, że ktoś zabudował do niego sprężarkę, a seler1500 przypomniał, że buduje do niego "V-tec" stwierdziłem, że pora go bliżej poznać. Niestety, skończyło się na tym, że zamiast wiedzieć więcej, pojawiły się tylko nowe pytania bez odpowiedzi...
Żeby jednak już całkiem wszystkiego nie pomieszać i zachować jakiś jeden wspólny, uniwersalny mianownik / punkt odniesienia - trzymajmy się "motorowerowej" pojemności 50cc (49 cm³).
Muszę przyznać, że jestem trochę zaskoczony jego osiągami, bo dotychczas czytałem tylko opinie, że "w piędziesionie" to nie jedzie, żeby od razu "górę" wymieniać na większą (ale o tym nie mówmy) i w ogóle. Okazuje się jednak, że jest on w stanie rozpędzić 130-sto kilogramowego kloca, jakim jest Yamasaki YM50-RE (u nas pod marką Benyco RS50) do ok. 70 km/h. Oczywiście odblokowany, czyli w tym konkretnym przypadku - ze zdjętym limiterem obrotów 3-go oraz 4-go biegu (blokada na 7k RPM).
Wydaje się więc, że to jednak nie jest wcale taki słaby silniczek. Tyle, że przeglądając choćby Aledrogo może się człowiek zagubić, ja w każdym razie wpadłem w konsternację; gdybym chciał jakiś nabyć - nie miałbym pojęcia, który z nich?
Dla przykładu (bazuję na opisach sprzedawców):
1. Moretti, srebrny, 1N234 ~ 750 PLN
Trzeba przyznać, że 750 cebulionów za nowiuteńki silniczek i to z całym osprzętem, to śmiesznie mała cena. Podejrzanie mała. Tak samo jak podejrzane jest rzekome 5KM, jakie ma generować.
2. Moretti, czarny, 1N234 ~ 950 PLN
Prócz rzecz jasna koloru, widzę drobne różnice kosmetyczne pokryw lewej i prawej. Podawana moc w tym wypadku to 4KM przy 9000 obr./min. Sprzedawca podkreśla za to z dumą, że pochodzi z fabryki ZONGSHEN (w sensie że silnik, nie sprzedawca). Ja nie wiem, to lepiej? Czy jak ze wszystkim - wykończenie czarny mat winduje cenę? Bo ta jest przecież o 200 PLN wyższa.
EDIT: Znalazłem jeszcze identyczny, ale srebrny, lecz tak jak 1. tańszy.
3. WM Motor (Wilmat), srebrny, N1234 - 1200 PLN
Kształt pokryw jak w poprzednim, ale mimo iż nie jest matowo-czarny kosztuje o 450 PLN więcej niż ten z pierwszego linku. A to już dość spora różnica, lecz nie jedyna - inny jest też układ biegów (dlatego je wyszczególniłem) - N1234. Co więcej - sprzedawca zaznacza, że nie chodzą dookoła... to były i takie, co chodzą?! Głowa od tego puchnie... Wyszczególniony jest też stator na 6 cewek, czy to też ma jakieś znaczenie? Czy może to jakiś sprzedawca-centuś, który nie dostosował się do rynku? Nie rozumiem po prostu takiej rozbieżności cenowej za (jak dla takiego laika jak ja w tym temacie) z pozoru te same motory.
No i przypomniałem sobie, że było jeszcze coś takiego:
4. WM Motor, srebrny, pionowy ~ 1550 PLN
Przede wszystkim - dlaczego ich się już nie spotyka? Czy ma tu znaczenie jego cena - dwukrotnie wyższa w porównaniu do najtańszych "poziomych"? Czym on się różni, lepszy, gorszy, a może nie ma różnicy (poza tym, że przynajmniej przypomina silnik)?
Tu też wymieniana jest fabryka Loncin i odnośnie tego jeszcze jedno pytanie: to ile w końcu tych fabryk jest?
No i oczywiście - który z tych motorków jest najlepszy? Czy nie ma różnicy?
Pewnie jest tu parę głupich pytań, ale liczę że mi to wszystko jakoś sensownie wyjaśnicie.
Pozdro600!
Do tej pory nie specjalnie interesowałem się tym silniczkiem, ale po tym jak zobaczyłem, że ktoś zabudował do niego sprężarkę, a seler1500 przypomniał, że buduje do niego "V-tec" stwierdziłem, że pora go bliżej poznać. Niestety, skończyło się na tym, że zamiast wiedzieć więcej, pojawiły się tylko nowe pytania bez odpowiedzi...
Żeby jednak już całkiem wszystkiego nie pomieszać i zachować jakiś jeden wspólny, uniwersalny mianownik / punkt odniesienia - trzymajmy się "motorowerowej" pojemności 50cc (49 cm³).
Muszę przyznać, że jestem trochę zaskoczony jego osiągami, bo dotychczas czytałem tylko opinie, że "w piędziesionie" to nie jedzie, żeby od razu "górę" wymieniać na większą (ale o tym nie mówmy) i w ogóle. Okazuje się jednak, że jest on w stanie rozpędzić 130-sto kilogramowego kloca, jakim jest Yamasaki YM50-RE (u nas pod marką Benyco RS50) do ok. 70 km/h. Oczywiście odblokowany, czyli w tym konkretnym przypadku - ze zdjętym limiterem obrotów 3-go oraz 4-go biegu (blokada na 7k RPM).
Wydaje się więc, że to jednak nie jest wcale taki słaby silniczek. Tyle, że przeglądając choćby Aledrogo może się człowiek zagubić, ja w każdym razie wpadłem w konsternację; gdybym chciał jakiś nabyć - nie miałbym pojęcia, który z nich?
Dla przykładu (bazuję na opisach sprzedawców):
1. Moretti, srebrny, 1N234 ~ 750 PLN
Trzeba przyznać, że 750 cebulionów za nowiuteńki silniczek i to z całym osprzętem, to śmiesznie mała cena. Podejrzanie mała. Tak samo jak podejrzane jest rzekome 5KM, jakie ma generować.
2. Moretti, czarny, 1N234 ~ 950 PLN
Prócz rzecz jasna koloru, widzę drobne różnice kosmetyczne pokryw lewej i prawej. Podawana moc w tym wypadku to 4KM przy 9000 obr./min. Sprzedawca podkreśla za to z dumą, że pochodzi z fabryki ZONGSHEN (w sensie że silnik, nie sprzedawca). Ja nie wiem, to lepiej? Czy jak ze wszystkim - wykończenie czarny mat winduje cenę? Bo ta jest przecież o 200 PLN wyższa.
EDIT: Znalazłem jeszcze identyczny, ale srebrny, lecz tak jak 1. tańszy.
3. WM Motor (Wilmat), srebrny, N1234 - 1200 PLN
Kształt pokryw jak w poprzednim, ale mimo iż nie jest matowo-czarny kosztuje o 450 PLN więcej niż ten z pierwszego linku. A to już dość spora różnica, lecz nie jedyna - inny jest też układ biegów (dlatego je wyszczególniłem) - N1234. Co więcej - sprzedawca zaznacza, że nie chodzą dookoła... to były i takie, co chodzą?! Głowa od tego puchnie... Wyszczególniony jest też stator na 6 cewek, czy to też ma jakieś znaczenie? Czy może to jakiś sprzedawca-centuś, który nie dostosował się do rynku? Nie rozumiem po prostu takiej rozbieżności cenowej za (jak dla takiego laika jak ja w tym temacie) z pozoru te same motory.
No i przypomniałem sobie, że było jeszcze coś takiego:
4. WM Motor, srebrny, pionowy ~ 1550 PLN
Przede wszystkim - dlaczego ich się już nie spotyka? Czy ma tu znaczenie jego cena - dwukrotnie wyższa w porównaniu do najtańszych "poziomych"? Czym on się różni, lepszy, gorszy, a może nie ma różnicy (poza tym, że przynajmniej przypomina silnik)?
Tu też wymieniana jest fabryka Loncin i odnośnie tego jeszcze jedno pytanie: to ile w końcu tych fabryk jest?
No i oczywiście - który z tych motorków jest najlepszy? Czy nie ma różnicy?
Pewnie jest tu parę głupich pytań, ale liczę że mi to wszystko jakoś sensownie wyjaśnicie.
Pozdro600!