Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Takie zatarcie - co tu się staneło?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Historia jest taka, że silnik od początku nie miał takiej mocy, porównując z innym silnikiem, co mam. Sądziłem, że po prostu jest mu potrzebny remont, patrząc na stan wału tzw, dość krzywy stożek. Postanowiłem na początku zrobić szlif cylindra. Rozkręcając górę, to stary tłok wyglądał Normanie zewnątrz. Oddałem cylinder zmd oraz nowy nad wymiarowy tłok, prosto z pudełka, od firmy almot do szlifu. Fachowiec pomierzył i powiedział, że 50zł szlif. Zgodziłem się. Miną tydzień, to odebrałem wszystko. Założyłem wszystko i z doświadczenia z innego silnika, co docierałem, zrobiłem mieszankę na 1L 40ml oleju. Pierwsze uruchomienie - niby ok. Pierwsza jazda, to wiem, że 70% manetki oczywiście, jednakże coś nie tak z mocą. Na innym silniku który mam do teraz, gdzie był cały cylinder nowy oraz tłok z almotu, silnik miał na prawdę "buta" tzw. energię na pierwsze km - a tutaj inaczej. Coś go muli przez 500m. Sądzę, że się układa, to jadę 50-70% energii manetki. Po przejechaniu 2km, silnik cały zbyt gorący i po 2,5km, gdy wrzuciłem bieg jałowy, silnik staną... facepalm już wiem, że jest h... ale żeby tylko dojechać do domu.. poczekałem chwilę, aby się schłodził. Rozkręcam cylinder i patrzę:




Pytanie - Dlaczego?
1 teoria: Spieszony szlif?
2 teoria: Krzywy tak stożek wału, gdzie u dołu tłok ścianką ociera o ściankę cylindera
3 teoria: mało oleju

Założyłem, że teoria 2 jest prawidłowa, to wsadziłem nowy wał duellsa i pomimo tego, silnik nadal tak samo się zachowuje, traci moc i się grzeje nadmiernie. Rozumiem, że tłok jest do wyrzucenia, bo będzie puchł? Czytałem, że się robi gotowanie tłoka przed szlifem, ale tego nie robiłem w ogóle.. jak pisałem wcześniej, to mam silnik 017 oraz tłok i cylider almot, gdzie wszystko od początku w porządku, książkowo zachowywał się silnik na dotarciu, a tu taka kicha Rolleyes
Płukałeś cylinder po szlifie?
Znaczy wymyłem benzyną oraz ropą, to tak
A te wżery w gładzi cylindra to skąď?
Nie chce byc wyrocznią, ale jak na moje oko to szlif źle zrobiony....
Wżery powinny być zebrane przy szlifie. Tak samo honowanie jakieś płytkie mi sie wydaje.
Najlepsza opcja to zwymiarować cylinder i tłok.
Co chcesz powiedzieć z tym zwymiarowaniem cylindra i tłoka? Cylindr i tłoka on sprawdzał przez szlifem, czy pasują wymiary pod szlif, czy abym nie za mały kupił - niby wszystko ok u niego
Na moje oko to słaby szlif.Widac wyraźnie że cylinder pomierzony u góry od dołu już się nie chciało maszyna ustawiona na jeden wymiar i takie są tego efekty że od dołu za mało zebrane i się przyciera.Druga teoria to coś wpadło jakiś syf ale raczej mało prawdopodobne.Ja bym reklamował u szlifierza.
Przekierowanie