Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Router ws 50 problem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam. Niedawno kupiłem routera ws 50/70 . I mam problem z nim. Na początku kupna był taki problem ze gdy jechałem na 1/4 manetce na 1 biegu było ok. Ale gdy dałem na połowę manetki to strasznie mulil, dopiero jak dałem max to miał moc. Nie przejmowałem się tym bo i tak mam go remontować na zimę ale jeszcze chce sobie pojedźcic z miesiąc i pojawiły się problemy. Pierwszy objaw to strzelanie z gaźnika albo z silnika nie jestem w stanie tego zlokalizować. Po drugie jest trochę słabszy. Po kupnie wyjeżdżałem pod górkę na 2 i w połowie górki dawałem na 3 bieg a teraz na 3 bieg daje pod koniec górki bo się nie jest w stanie rozpędzić żeby na 3 dać tak szybko. Teraz ostatnia najbardziej wkurzający sprawa. To się dzieje zazwyczaj po tym jak chwilę pojeżdżę. Jak silnik jest w miarę nagrzany po przekroczeniu 7 tys obrotów zaczyna robić buuuu jak by paliwa nie miał ale jak puszczę gaz i spowrotem przekrocze 7 tys to jest okej nie robi buuu. Ale jak się prosto domyślić nie trwa to długo bo prędzej czy później znowu będzie buuu. Następna sprawa to szybkie odkręcanie manetki. Po prostu jak na wolnych obrotach szybko odkrecalem manetkę to zaczął tak dławić się że się wyłączał (,oczywiście na luzie albo sprzęgle) teraz coś podregulowalem gaźnik i nie muli ale z kolei czasami obroty utrzymują się na poziomie 3 tys muszę przygazowac i wtedy spadną do tych 1.5 tys. To chyba tyle z problemów. Dodam że nie patrzyłem do gaźnika ani na świece jeszcze , bo roboty przy gaźniku jest a nie wiem czy to on może byc. Sprawcą
wyczysc gaznik i wyreguluj i powinno byc git
Ktoś jeszcze coś doradzi co to może byc ? Ten nieszczęsny gaźnik sprawdzę ale chcę wiedzieć wszystkie możliwe powody czemu się tak dzieje
https://youtu.be/7KbUGgYDiKQ

Ogladnijcie. Na początku jak jadę trzymam cały czas manetkę nie puszczam wogole

Czy to napewno gaźnik ?
Przekierowanie