15-09-2020, 09:53:55
Cześć wszystkim!!
Pisze posta bo skończyły mi się pomysły
Tak jak w temacie - Ogar palić mi nie chce... przez jakiś czas jeździł, potem zaczął gubić wolne obroty (np na skrzyżowaniu musiałem go gazować, inaczej gasł), a teraz już w ogóle nie chce odpalić, nawet na pych... tzn czasem na pych odpali, pochodzi, jak nim jadę to jest ok, ale jak z 1 na 2 chcę wrzucić - obroty mu spadają, tak jakby kręcił się siłą od koła a nie siłą zapłonu...
przeczyściłem gaźnik sprawdziłem linki, sprawdziłem iskrę (jest), po prostu pomysłów nie mam co jeszcze sprawdzić / zrobić...
A może ktoś z Was jest z Wrocławia i chciałby pomóc zerknąć co tam jest (ps - nie mam przyczepy do przewożenia motoru, sam ogarek stoi na w okolicach Nowego Dworu)?
Generalnie - pojęcia nie mam co robić ani gdzie zacząć szukać... PS - mogę podac też numer tel - może rozmowa bardziej pomoże niż opisywanie piszcie na priv
H E L P
Michał
Pisze posta bo skończyły mi się pomysły
Tak jak w temacie - Ogar palić mi nie chce... przez jakiś czas jeździł, potem zaczął gubić wolne obroty (np na skrzyżowaniu musiałem go gazować, inaczej gasł), a teraz już w ogóle nie chce odpalić, nawet na pych... tzn czasem na pych odpali, pochodzi, jak nim jadę to jest ok, ale jak z 1 na 2 chcę wrzucić - obroty mu spadają, tak jakby kręcił się siłą od koła a nie siłą zapłonu...
przeczyściłem gaźnik sprawdziłem linki, sprawdziłem iskrę (jest), po prostu pomysłów nie mam co jeszcze sprawdzić / zrobić...
A może ktoś z Was jest z Wrocławia i chciałby pomóc zerknąć co tam jest (ps - nie mam przyczepy do przewożenia motoru, sam ogarek stoi na w okolicach Nowego Dworu)?
Generalnie - pojęcia nie mam co robić ani gdzie zacząć szukać... PS - mogę podac też numer tel - może rozmowa bardziej pomoże niż opisywanie piszcie na priv
H E L P
Michał