Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Simson s51 vs router Romet ws50/70
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam. Co będzie lepsze ?. Simson s51 oczywiście mógłbym np wsadzić cylinder 70 rowniez czy router ws z cylindrem 70. Wiem że Simson będzie szybszy na starcie bo to 2t ale mi zależy żeby pod górki dobrze ciągnął i żeby nie trzeba było niewiadomo jak często na 1 redukować. Prędkość jest dla mnie ważna ale jeszcze ważniejsza jest dla mnie moc. Tak jak wspomniałem mieszkam na dość górzystych terenach a słyszałem że Simson pod górki może mulic. I czasem też drugą osobę przewieze to żeby nie było że nie wyjedzie mi .podajcie plusy i minusy i który lepszy według was do takiej jazdy.
Jeżeli jesteś z 2004 tak jak podaje nick, zrób A1 i kup sobie Japonię 125ccm, po co bawić się w 50ccm i je męczyć na górzystych terenach i to we dwie osoby?
Kupuje dla hobby. Za 2 lata robię prawko na auto więc nie opłaca mi się robić na motocykl
W takim wypadku będziesz jeździć 5 lat motorowerami? Trochę bez sensu tym bardziej że na dobrej 125 na prawdę można się fajnie pobawić. Wracając do tematu, 4t tutaj wygrywa moim zdaniem w każdej kategorii, silnik wstaje od dołu, bezawaryjny, mało pali, i dodatkowo tani. Za to simson to simson, ja tam wychodze z założenia że #zawszegratem bo po prostu to lubię i tyle, ma to swój klimat. Więc zależy co wolisz. Na pewno router będzie praktyczniejszy, ale za to na simsone masz wielką frajde z jazdy.
Ok dziękuję. Chodziło mi bardziej o to że za dwa lata będę już miał samochód i motocyklu raczej nie będę kupował chyba że jakiegoś choppera
(08-09-2020 08:54:47)Szymon2004PL napisał(a): [ -> ]Prędkość jest dla mnie ważna ale jeszcze ważniejsza jest dla mnie moc.

W takim razie tylko cwajtakt. 4T przy tak małych pojemnościach po prostu nie jedzie.
Słyszałem że Simson pod górki to muł więc nwm
(09-09-2020 08:46:06)Szymon2004PL napisał(a): [ -> ]Słyszałem że Simson pod górki to muł więc nwm

A ja jeździłem i seryjnym simkiem, i chińskim 50. Nie wiem czy istnieje coś wolniejszego od takiego 4t, nawet babetta jest mocniejsza :F Tak czy inaczej nie oczekuj cudów, to nie jest motocykl, tylko piździk Wink
Tego routera mogę kupić zan1500 a Simsona to już musiałbym dać ok 3 . Ponadto w routerze jest 70 cylinder ok 3.5 konia . Warto ? Pytam się bo się znacie więc no..

A piszesz że jeździłeś chińskim 50 ale nie 50/70 więc odczucia mogą być inne całkiem
Ja tam jeździłem simem seryjnym praktycznie we dwie osoby i nie było problemu, 20 000km tym najeździłem. Wiadomo nie oczekuj fajerwerków to tylko 50cc.
Router też da radę, ale seryjne 50 to kompletny muł, (miałem), z 72cc i po odblokowaniu będzie już lepiej, poza tym łatwo włożyć 125cc bez przeróbek.
Przy Simku warto ogarniać temat żeby jakby co naprawiać samemu.
Jak to ma być wół roboczy to ja bym wziął jakiegoś chiniola z płaskim silnikiem i władował 125cc, głównie też z uwagi na ceny części do Simsona. Porównaj sobie cenowo przeróbkę z 50 na 70 w Simsonie i Routerze.
A takie "słyszałem że to a to to muł itd" to se możesz odpuścić bo każdy gada co innego tak naprawdę. Wsiądź na seryjnego Sima i seryjnego Routera to zobaczysz co to jest muł Big Grin
Siedziałem na Simson 50ccm i routerze 50/70 to przyspieszenie było nieznacznie lepsze po stronie Simsona ale tylko nieznacznie. A po za tym chyba w późniejszym czasie lepiej jest się przesiąść na jakiś motocykl przesiadając się z routera niz z Simsona ? Bo router jest bardziej masywniejszy
Patrząc z perspektywy klasyka to ja ogara już mam . Chce kupić jakieś Moto żeby potem łatwiej się na choppera 125 przesiąść bo jednak z ogara na choppera to trochę inna sprawa a router jest jednak masywniejszy niż simek. Ponadto faktycznie do routera części są tańsze ale to chyba lepiej.
Bez różnicy, waga i tak podobna, 125 to też żadna rakieta, pierwsze dni będzie "woo ale moc" a potem już że przydało by się coś mocniejszego. Znam takich co się przesiedli z motoryny na etz i żyją... Rób jak chcesz
Dla mnie kupno 50ccm by włożyć 72 czy te 125ccm mija się z jakimkolwiek sensem..
1. Wiadomo, tak czy inaczej jazda nielegalna jak bez prawka, a raczej każdy idiota rozpozna cylinder 125 a 50, nawet jak zetrzesz numery.. Kontrola, czy wypadek, i kara murowana.
2. Jeżeli już chce się tuningować 50 na 125, i ignoruje się zagrożenia, to nie lepiej od razu kupić 125 zarejestrowane na 50? Wyjdzie na to samo, a mniej zabawy i większy wybór (np. Japonia)?
Moim zdaniem nie bo do chinola są części tansze
Stron: 1 2
Przekierowanie