Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

cześć wszystkim!
właśnie zupełnie niespodziewanie stałem się właścicielem komarka z 1987 roku z silnikiem 017.
motorek stał od 20 lat w garażu u dziadka, ma nakręcone 16 000 ale jest bez rdzy.
postanowiłem dać mu szansę na drugie życie.

Czy możecie wypunktować łaskawie co od razu jest do wymiany (chciałbym zrobić zakupy za jednym razem jedną paczką)

na pewno całe flaki silnika - tutaj nie mam wątpliwości, natomiast zastanawiam się co jeszcze warto wymienić na nowe.

mam budżet na to 3k, więc możemy poszaleć

pozdrawiam maniaków

Wysłane z mojego SM-G988B przy użyciu Tapatalka

A dlaczego całe flaki? Rozbierz i zobaczysz co jest zużyte, co urwane i do wymiany.

Wogóle zastosuj się do rometowej zasady, jak chodzi to nie ruszaj. Przeczyść porządnie zapłon i jeździj.

Jeżeli już chcesz dotykać, to zależy jak to chcesz naprawić.
Ogólnie polecam taki system jak mam u siebie. Korobowód ten https://czescidomotocykli.pl/38891-korbo...04039.html
Oddać do tokarza, niech go spasuje do wału i karterów (obtoczenie stopy korbowodu bo jest dużo większa i nie wejdzie).
A cylinder z tym tłokiem oddać na szlif https://allegro.pl/oferta/tlok-40mm-piag...6078289870

Nie zajeździsz tego do końca świata.

A jeżeli chcesz oryginalne elementy, staraj się zmienić jak najmniej bo nowe elementy typowo do rometa się nie nadają.

a przypadkiem https://allegro.pl/oferta/tlok-40mm-piag...6078289870
ten tłok nie puchnie Tobie?

jakie łożyska są najlepsze?

Wysłane z mojego SM-G988B przy użyciu Tapatalka