14-06-2020, 18:46:04
Witam! Bawiłem się ostatnio zapłonem WSK-i, gdyż ma bardzo słabą iskrę. Chciałem sprawdzić miernikiem czy może platynki mimo rozwarcia nie mają gdzieś styku z masą i okazało się, że mimo ich rozwarcia styk z masą był. Postanowiłem, że odłączę wszystkie kable od platynek i sprawdzę ponownie. Po rozwarciu styku z masą już nie było. Podłączyłem kondensator i dalej wszystko było w porządku jednak gdy podłączyłem cewkę to styk z masą był cały czas. Wyjąłem cewkę i sprawdziłem ciągłość miedzy kablem wychodzącym do platynek a miejscem gdzie przykręca się cewkę i ciągłość była. Wygląda to tak jakby ten kabel był połączony z masą. Moje pytanie brzmi czy to powinno tak być, czy może cewka jest do wyrzucenia?