Witam , kolejny problem po społowieniu karterów wał cięzko sie obraca nie ma szans żeby jedną ręka zakręcić za czop .Dzisiaj to sie ladnie wkurzyżłem na ten silnik.
Też tak miałem. Z początku może ciężko chodzić i to jest normalnie. Niech pochodzi chwile i się ułoży.
Nie odważyłbym się tak prać młotkiem po nowym wale jak na tym filmie
Spóbuje poobijać przez drewienko , jeszcze zobacze czy przypadkiem wał nie trze o kartery ale raczej nie. Ogólnie to niepokojące że biorąc za czop nie dało sie przekręcić .
A nie pokrzywiłeś przy składaniu?
Raczej nie korba na oko siedzi prosto młotkiem też w niego nie waliłem.
(30-05-2020 21:29:42)kamil9480 napisał(a): [ -> ]Nie odważyłbym się tak prać młotkiem po nowym wale jak na tym filmie
Bez przesady, to nie jest plastelina, poza tym facet na filmie uderza lekko.
Nawet nie trzeba w wał, wystarczy w gniazda łożysk.
Mierzyłeś przed zamontowaniem wał ile luzu ma w obudowie? Bo jak go nie ma to odprężanie nic nie da?
Chyba przegrzałem łożyska przed wsadzeniem wału bo są lekko niebieskawe ale zje*ałem... wał się torchę jakby rozruszał bo łatwo się kręci przez magneto tylko jest pytanie czy jest sens składać to dalej z takimi łożyskami ?