Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Problem z wbijaniem biegów
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam. Na wstępie chciałbym napisać że jestem nowy, i nie do końca umiem się jeszcze odnaleźć na forum, być może taki wątek już był.

Posiadam Romet Komar rocznik bodajże 71, z silnikiem S38 z biegami w rączce, i mam problem z wbijaniem biegów, myślałem że problem jest w starej rozciągniętej lince, jednak po wymianie na nową problem nadal występuje ( czytałem że nowe linki są fabrycznie za długie)

W załączniku przesyłam zdjęcia jak wygląda u mnie mechanizm zmieniacza biegów, w jednym miejscu wygląda na zaspawany - tak powinno być? Prosił bym o podpowiedź czy tak jest w oryginale - może ktoś ma zdjęcie jak oryginalnie powinno to wyglądać, oraz jakąś radę na za długą linkę?

Z góry dziękuję za pomoc
Przybliż co ci się tam dzieje?
Nigdy nie miałem takiego, ale głównie problemy w nich są spowodowane wyklepanymi manetkami od zmiany biegów. Tymi na kierownicy.
Nie możliwe jest wbicie biegu, dopiero przy wykręceniu śruby przy manetce na max udaje się wbić biegi ale przy wbijaniu 1 trzeba na prawdę na siłę ciągnąć linkę, więc wygląda jak by była za długa, ale nie wiem jak to w oryginale wygląda, może u mnie brakuje jakiejś podkładki w środku przy tym ramieniu lub tu gdzie linka wchodzi do silnika?
A nie powinno tam być sprężyny na lince?
No właśnie nie mam pojęcia jak to jest w oryginale, więc będę wdzięczny za wszelkie zdjęcia i porady jak to wygląda, moim zdaniem czegoś brakuje jakiegoś dystansu żeby skrócić linkę, ale nie chcę kombinować z podkładkami albo jakimiś patentami bo chciałbym go przywrócić do działania możliwie w oryginale.
masz taką tuleje do karteru, co wyciąga linkę?
Wejście do silnika/skrzyni u mnie wygląda tak jak na zdjęciu, jest tulejka ale wchodzi do carteru, jest gładka nacięta z jednej strony żeby przełożyć linkę, około 1cm wchodzi w carter, i taki kołnierz na zewnątrz, brak gwintu[attachment=19709]
Przekierowanie