Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Dezamet Dantom GXF 50 - 1999 - by JGNZM
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć,
W czwartek 14.05 kupiłem, dzięki uprzejmości mojego znajomego - Jacomoto, Dantoma. W życiu się nie spodziewałem, że będę miał ten motorower. Prawdę mówiąc za bardzo mnie on nie przekonywał do siebie, wiedziałem o jego istnieniu ale jakoś nigdy nie interesowałem się jego tematem.
Co ciekawe, był wystawiony za 800 zł niecałe 20km ode mnie. Ja kupiłem go za 700. Oczywiście, z dokumentami. Jego rok produkcji to 1999 rok, stał w sklepie prawdopodobnie trzy lata, bo data pierwszej rejestracji to dopiero 2002 rok.
Silnik Dezamet 027, znany mi oczywiście na pamięć. Na razie nie skupiałem się na jeździe, bo motor odpala ale muszę dorobić linkę gazu i ogarnąć przedni hamulec. Będę musiał także przejrzeć sprzęgło, bo prawdopodobnie jest źle zdystansowane ale na wszystko przyjdzie czas.
Ogólnie miałbym około 90% kompletności. Plastiki są niestety połamane, wszystkie kompletne oprócz tych bocznych osłon nad silnikiem, tam brakuje mi kawałka przy górnym mocowaniu. Brakuje mi również lampy i jej obudowy ale to także jest do dostania.

Tutaj prosto u właściciela, który okazał się także miłośnikiem starej motoryzacji Wink


Tutaj już Dantom u mnie. Tak jak go przywiozłem, tak go odstawiłem do garażu, bo już późno było Sad




Szybkie zdjęcia już w garażu tego samego dnia




Tutaj dzień drugi, zająłem się poprawieniem nóżki centralnej i dospawaniem ogranicznika skrętu.



Co ciekawe w tym motorowerze jest dość rzadka puszka szmerów ssania z małym otworem do Binga 1/14/206. Tenże gaźnik jest tutaj również oryginalny i w pełni sprawny.





I tak wygląda całość tego co mam złożona na szybko Wink Jest dobrze, na dniach będę kombinował z klejeniem reszty ale i dorabianiem brakujących części.
Poza tym trzeba by go umyć i ogólnie odświeżyć ale na to wszystko przyjdzie jeszcze czas.
Ale unikat ci się trafił
Ten sprzedawca miał jeszcze jednego, dużo droższego i w lepszym stanie. Miałem nawet po nie jechać, potem chciałem sam silnik z niego kupić, ale w końcu odpuściłem. Fajnie, że trafił do forumowicza Smile Zwróć uwagę jaki ma zapłon, tzn jaki typ bo 105 to miały Charty, 125 Stelle a Danki 127? Tego ostatniego nie jestem pewien.
Co oznacza to 105, 125 127?
(24-05-2020 01:21:42)trzcinka napisał(a): [ -> ]Co oznacza to 105, 125 127?

No numer, typ zapłonu, napisał przecież Big Grin
Ale unikat Ci się trafił, sam bym takiego przytulił.
Gratulacje!
(24-05-2020 03:12:33)Odrestaurator napisał(a): [ -> ]
(24-05-2020 01:21:42)trzcinka napisał(a): [ -> ]Co oznacza to 105, 125 127?

No numer, typ zapłonu, napisał przecież Big Grin

Chodizlo mi bardziej że to 105 może coś oznaczać jakąś przerwe, skom lub coś innego. Ale jeśli nie to okej dzięki
Takie puszki szmerów ssania można było jeszcze jakiś czas temu dostać na skuterdebica.hg.pl
masz kluczyki do blokady kierownicy?
Oj dziękuję za dość dużo odpowiedzi!
Cóż, jacomoto go 'zarezerwował' a następnego dnia byłem go kupić Smile Na razie czekam na tłumik z piaskowania, będę musiał coś wymyślić z kolankiem (muszę dospawać kawałek nowej rurki) i pomału składać całość. Na razie chcę uruchomić silnik, a później będę myślał nad plastikami kiedy to już złożę Malucha Smile
Aktualnie rozebrałem prawie cały motorower. Na zimę planuję wyciągnąć wahacz i górną część ramy oraz zawieszenie przednie i je pomalować/zregenerować. Silnikiem zajmę się również później.
Zapłon jest na pewno inny. Magneto będzie dla wszystkich modeli takie samo ale widać po cewkach większą ilość zwojów. Przełożenie sprzęgła jest także wolniejsze, pewnie celowy zabieg, bo do Charta już się przymierzali zmieniać przełożenia.










(26-05-2020 00:51:16)jacomoto napisał(a): [ -> ]masz kluczyki do blokady kierownicy?

Nie, ich niestety nie mam.
Fajny sprzęcik trafiłeś Big Grin Jakbyś potrzebował plastiki to pisz, parę oryginałów mam jakby co Big Grin
Przekierowanie