Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Problem z odpalaniem. Romet ogar 205
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam. Posiadam rometa ogara 205 który odpala jak mu sę tylko podoba... Silnik jest po remoncie. Raz nim jechałem, były światła palił od kopa no i juz myślałem że to koniec. Następnego dnia chciałem odpalić i wyregulować gaźnik jeszcze lecz za nic nie chciał odpalić już a iskra taka sama jak była. Jedyna uwaga to to że na włączonych światłach lekko go przerywało a na wolnych obrotach przy włączeniu gasł. Podkładałem zapłon od rometa kadeta i z jego magnetem pali od kopa więc gaźnik jest ok i to raczej nie przyczyna nie odpalania. Gdy założyłem ten zapłon na którym nie chce odpalać i dałem magneto od kadeta jest ten sam efekt więc wszystko wychodzi na winę zapłonu. Może wina kondesatora ale na nowym kupionym wcale iskry nawet nie daje, świec testowałem chyba z 10 stare iskry championy, nowe ngk i nic tylko iskra a odpalić ni chu nie chce.. Ktoś wie jak sprawdzić napięcia cewek?
Sprawdź czy izolacja nie jest gdzieś przedarta i nie styka się z innym przewodem również gołymi z izolacji. Bardzo często takie zwarcia lubią się robić przy wyjściu przewodów z karterów. Ale przejrzyj cała instalacje po koleji od iskrownika do stacyjki
Przerywa i gaśnie po włączeniu świateł? Zmniejsz przerwę na świecy.
Zamieniłem cewki z innego zapłonu i już działa normalnie, zmieniłem też platynki i odpala od kopa, trochę pojeździłem, z 5km lecz nastał kolejny problem... Po wrzuceniu biegów 0 mocy, nawet odpychanie się nogami nic nie daje bo poprostu gaśnie i nie idzie ujechać kilku metrów... Jakieś sugestie co to może być? Raczej zapłon chciałbym odrzucić.
Przekierowanie