25-04-2020, 23:24:29
Witam, to mój pierwszy wątek w tym dziale, więc proszę o wyrozumiałość.
Przedstawiam Wam moje pierwsze Kowalewo- Jubilata 2 z 1994 roku.
O rowerze dowiedziałem się z opowieści cioci, bo mówiła, że ma jakiegoś składaka, którego mogłaby mi oddać. Powiedziała mi, że kupiła go w jakimś domu towarowym. Mówiła, że jeździła nim ok. 1,5 roku do pracy, a później stał w piwnicy w PRL-owskim bloku, aż do tamtego dnia. W lutym 2020 roku wybrałem się po niego do cioci. Więc poszliśmy po niego do piwnicy. Na miejscu okazało się, że to Kowalewo Jubilat 2 z 1994 roku. Był bez siodełka. Wyciągnęliśmy go z piwnicy po 25 latach stania i wieczorem przywiozłem go do siebie. Następnego dnia napompowałem go i okazało się, że oryginalne dętki trzymają powietrze, opony z '94 roku też się dobrze trzymały. po założeniu mu siodełka ze sztycą zrobiłem nim kilka kilometrów. Po prawie trzech miesiącach, jak go mam nawet nie pompowałem mu kół
Czas na zdjęcia:
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...41-min.jpg
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...173015.jpg
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...175820.jpg
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...175803.jpg
Tu go lepiej widać: https://www.youtube.com/watch?v=mmel4Kd_Myk
Pozdrawiam, pawel07 25.04.2020r.
Przedstawiam Wam moje pierwsze Kowalewo- Jubilata 2 z 1994 roku.
O rowerze dowiedziałem się z opowieści cioci, bo mówiła, że ma jakiegoś składaka, którego mogłaby mi oddać. Powiedziała mi, że kupiła go w jakimś domu towarowym. Mówiła, że jeździła nim ok. 1,5 roku do pracy, a później stał w piwnicy w PRL-owskim bloku, aż do tamtego dnia. W lutym 2020 roku wybrałem się po niego do cioci. Więc poszliśmy po niego do piwnicy. Na miejscu okazało się, że to Kowalewo Jubilat 2 z 1994 roku. Był bez siodełka. Wyciągnęliśmy go z piwnicy po 25 latach stania i wieczorem przywiozłem go do siebie. Następnego dnia napompowałem go i okazało się, że oryginalne dętki trzymają powietrze, opony z '94 roku też się dobrze trzymały. po założeniu mu siodełka ze sztycą zrobiłem nim kilka kilometrów. Po prawie trzech miesiącach, jak go mam nawet nie pompowałem mu kół
Czas na zdjęcia:
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...41-min.jpg
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...173015.jpg
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...175820.jpg
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...175803.jpg
Tu go lepiej widać: https://www.youtube.com/watch?v=mmel4Kd_Myk
Pozdrawiam, pawel07 25.04.2020r.