Będę tutaj relacjonował remont mojej motorynki.
W czasie przeglądania allegro zaczynam żałować niektórych decyzji z czasów dzieciństwa - typu pomalowanie ramki lampy na czerwono
No fajnie. To zaczynaj pokazywać ten remont.
Podoba mi sie nazwa tematu, słowo renowacja to mi się kojarzy raczej z projektami nastolatków
No mi renowacja się kojarzyła ze szpachlowaniem gzymsów
Dzisiaj był przeszczep gwintu - niestety stary był przytarty na tyle, że gwintownik nie pomógł. Użyłem starego rowera - gwint plus rurka z kierownicy w środek jako wzmocnienie
Też miałem ten problem, ale kumpel zrobił mi na patencie, pod dolną bieżnię łożyska dał podkładkę, przez co nakrętka jeszcze łapała gwint
Przyszło poszycie siedzenia - dziwnym trafem bardzo poprawiło mi humor bo odkrycie krzywości ramy wczoraj go odebrało