Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet ogar 205 - dławienie na rozgrzanym silniku
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam. Mam rometa ogara 205 silnik dezamet 023 (2 biegowy) i mój problem polega na tym, że mam nowy gaźnik (współczesny), ponieważ stary, orginalny ciekł na zimnym silniku wszystko jest git wkreca sie na max obroty i wgl nie przerywa ale gdy jade i mam w okolicy taka wieksza gorke i jak pod nia podjezdzam to musze tak okolo na pol gazu bo gdy odkrece wiecej to jest buuu i przerywa tak jakby powietrza za duzo a gdy odpuszcze to pomalu sie toczy lecz to jest denerwujace. Swieca kawa z mlekiem, zaplon git, lewego nie bierze i nie wiem juz co moze mu byc. Dodam jeszcze ze nie mam tej puszki szmerow ssania na gazniku tylko mam orginalna siatke i na to filtr walcowy gabkowy.
Moze to wina cieploty swiecy?
Z gory dzieki za odp Smile
U mnie na k60b, jak skonstruowałem filtr, to komarek miał problemy/nie chciał osiągnąć maksymalnej prędkości. Mało powietrza dostawał. Może nie robił BUUU, ale jakby chciał-ale nie mógł.
pozdejmuj te filtry i sprawdź.
Tyle ze na orginalnej siatce i na tym walcowym gabkowym jest tak samo wiec filtr raczej bym wykluczyl
Bym pobawił się śrubką regulacji paliwa + iglice ustawił + sprawdził układ paliwowy - pływak, przewód paliwa, filtr paliwa, kranik
Ta srubka juz regulowalem, iglice rowniez sprawdzalem w roznych polozeniach lecz nadal to samo niby reaguje na regulacje i kolor swiecy sie smienia lecz i tak dlawi go pod gorke wtedy to nawet na prostej teraz jest optymalne w miare ustawienie zeby dalo rade po ulicy jechac gaznik nowy wiec komora plywakowa powinna byc dobrze ustawiona (fabrycznie) czy to moze byc ze paliwo z gaznika za wolno splywa ? Czy moze jednak w tej komorze plywakowej jest za malo paliwa?
W tych gaźnikach nie ma regulacji poziomu paliwa w komorze, polecam sprawdzić czy nie bierze lewego powietrza.

Wysłane z mojego FIG-LX1 przy użyciu Tapatalka
Poziom paliwa w komorze pływakowej możesz minimalnie zwiększyć wbijając delikatnie tą tulejkę z zaworem iglicowym w pokrywce. Nie w każdej się pewnie da zależy jak głęboki jest otwór w którym jest umieszczona tulejka.

Wtedy też musisz podgiąć do góry tą blaszkę od zatapiacza żeby pływak w górnym położeniu nie opierał się na niej i paliwo się nie lało.

Dobra bede patrzyl pozniej to sie odezwe co i jak Smile
A wiec sprawa wyglada tak.... przegialem ta blaszke do gory w komorze plywakowej zlozypem do kupy i romet mi nie chcial odpalic na kopa no to wzialem go z popychu, nie chcial ale po paru metrach odpalil tylko musialem go mocno przytrzymac na gazie bo gdy odpuscilem od razu gasl.... objaw zalewania. Po odkreceniu swiecy ewidentnie cala mokra a wiec wkrecilem spowrotem odpalilem przytrxymujac na gazie wykrecilem o 2 obroty srube regulacji powietrza tak zeby dostawal wiecej powietrza no i wolne obroty zaczal trzymac lepiej reagowac na gaz no to mowie przejade sie.... pojechalem pod stroma gorke i praktycznie bez problemu pod nia podjechalem i wogule teraz romet ma lepsze odejscie nawet na 2 biegu niz wtedy, wczesniej go tak zamulalo jeszcze nie jest idealnie lecz kwestia drobnej regulacji lecz naprawde jest juz git i nie staje pod gorke na full manetce podjezdzam. Bzzxc twierdzil ze wdo tych gaznikach nie da sie wyregulowac poziomu w komorze plywakowej lecz jednak chyba sie da dziekuje wszystkim za udzielenie wskazowek temat uwazam za zamkniety Smile
Ale przegięcie tej blaszki nic nie daje bo to iglica pływaka zamyka dopływ paliwa. Poziom paliwa można podnieść wbijając tą tulejkę bo w niej jest otwór dopasowany do stożka iglicy który zamyka dopływ paliwa albo dać ze dwie uszczelki pod pokrywkę.

Tutaj główną rolę odegrała regulacja śrubką wolnych obrotów.
Raczej srubka skladu mieszanki chciales napisac bo wolnych obrotow to tylko ustala obroty silnika Smile
Mam rowniez przestawiona iglice na najwyzszy zabek Smile
Przekierowanie