Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Ogar zaczal zdychać na luzie i sprzęgle o zaczęło go dusić
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam. Mam nowy cylinder tłok i pierścienie. Na dotarciu 42km mam. Dzisiaj poszedłem było ok. Zacząłem zmieniać świece żeby wychwycić najlepsza. Jechalem i mi zdechł . Naszszczescie to tylko niedokrecona świeca była i leciał potem aż miło. Teraz jadę , chodził ok , zatrzymalem się na chwilę , pyrka Wolniej wolniej aż zdechł. Pomyślałem kurde znów nie dokręciłem, ale ku mojemu zdziwieniu było naprawdę solidnie dokręcona. Wymieniłem na oryginalną i jako tako trzymaly się te obroty, potem jadę zaczyna mi go dławić i zdycha. Nie wiem czy na zimnym silniku też będzie zdychał bo dopiero wróciłem i piszę ten post. Mogę wam ułatwić sprawę takimi informacjami
-Z ogara się paliwo leje nie wiem skąd, ale ulatuje na dole silnika, ogólnie myślę że to może być wina jak że wspaniałego
Rzekomo "polskiego" gaźnika. Co myślicie o tym ? Jeżeli to gaźnik to spróbuję swój stary założyć ale chcę najpierw poznać waszą opinię . Jeżeli chodzi o te srubki w gaźniku to ta od obrotów mialem prawie na maksa wyciągnięta i zdychał daje wam film który nagrałem

https://youtu.be/c4Bmwwm8N-0
https://youtu.be/DAV4xOBxA_0
Na tym pierwszym filmiku nie odpalalem kopka bo by nie odpalił
Pływak gaźnika sprawdź
Jeśli paliwo się leje to może być albo nieszczelny pływak lub ta blaszka od zatapiacza jest za bardzo podgięta w dół co powoduje że pływak w górnym położeniu nie opiera się iglicą w zaworze tylko na tej blaszce i iglica nie zamyka dopływu paliwa.

Jeśli chodzi o świecę to kup nową Iskrę F 80 i nie kombinuj z szukaniem najlepszej i ciągłym przekładaniem na ciepłym silniku bo gwint w głowicy przeciągniesz.

Uporaj się najpierw z tym wyciekającym paliwem a potem daj znać jak się to zachowuje wtedy będzie można dopiero coś doradzić na temat regulacji.
Przekierowanie