Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Ogar 205 zdycha
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam. Tak na jak filmie.

Wymieniony był gaźnik niedawno,paliwo leci bo niedawno kranik przyczyscilem bo był zapchany i nie leciało paliwo

https://youtu.be/DJCeflPi47A

A i dopowiem ze czasem zdycha jak jest zimny, czasem jak chwilkę pojeżdżę . I jeszcze dopowiem że nie da się ustawić żeby nie zdychał w sensie regulacja gaźnika prędzej czy później zdechnie
Ja właśnie przerabiam podobny przypadek. Możliwe, że dostaje jakieś lewe powietrze, przez co ma za mało paliwa do spalania i zdycha. U mnie w silniku dopiero co poskładanym tak jest, zmieniałem cylindry, tłoki, pierścienie, gaźniki i to samo. Przejadę kilkaset metrów i zaczyna kisnąć, a czasami nawet chwile po odpaleniu. Doszedłem do wniosku, że musi gdzieś ciągnąć lewe powietrze przez karety. Możliwe, że w twoim przypadku jest podobnie.
Ja miałem kupować cylinder ale się pochamowalem i z tego co przeczytałem od cb to dobrze. Lewe powietrze to że gaźnik ustawić ? Niezależnie jak jest ustawiony działa tak samo i nigdy nie będzie obrotów trzymał
Jeśli jest tak jak myśle i pisałem, to ustawianie gaźnika nic nie da. Musisz znaleźć miejsce z kąt bierze lewe powietrze i to wymienić lub naprawić.
A ty już to naprawiłes czy dalej tak masz jak ja ?

Niektórzy mi mówią że to cylinder, drodzy ,że regulacja zapłonu inni że kondensator ja już nie wiem cały motor będę musial wymienic
Ja narazie odstawiłem, bo ogólnie robie teraz inny motorower, a do tego silnik podkładałem w międzyczasie. Ale jestem niemal przekonany, że to wina u mnie karterów, tym bardziej że nie są do pary i mogą gdzieś przepuszczać na połówkach.
W moim przypadku regulacja zapłonu oraz wymiana zapłonu na inny nic nie dała, tak samo z cylindrem i gaźnikiem.
Okej. Czekam jeszcze może ktoś się wypowie na ten temat, ale dziękuję za odpowiedź sprawdzę jak będę mial tylko czas czy nie ma lewego powietrza i dam znać . Pozdrawiam (:
Kolor świecy jaki jest?
A jak stoi na stopkach to tez taki efekt masz jak pogazujesz?
Kolor jest taki czarny ale nie taki jak węgiel tylko trochę jaśniejszy. Tak jak już pisałem jak jest zimny gdy tylko gazuje a nie jeżdżę to jest okej, ale jak ruszam to czasem pojeździ mi kilka minut i wtedy zdycha a czasem nawet metra nie ujade i zdycha

Ostatnio ty było tak że czyściłem kranik i chodził dobrze w miarę , był słaby ale chodził a teraz już tak jak widzisz

Wczoraj mialem też tak że był słaby. Ale jak nacisnąłem sprzęgło albo dałem na luz to gazowal sam na maksa a jak ja mu dawałem gaz to zdychał zaraz ci filmik wyśle

https://youtu.be/LTKiCaKFvwk
1. Skoro w kraniku miałeś syf, to i w gaźniku możesz to miec o ile fltra pomiędzy nimi nie masz.
2. Spróbuj puścić benzynę w jakiejś butelki lub strzykawki prosto do gaźnika. Może znów masz kranik zawalony.
3. Jak Ci sie nagrzeje i zgaśnie to wykręć świecę i sprawdz iskrę.
Właśnie byłem jeszcze się przejechać i:
Wyjeżdżałem pod górkę i zdychał , podpompowalem paliwa i wyjechał. To chyba paliwo jednak nie dochodzi
Paliwo nie dochodzi, albo dochodzi za mało w stosunku do ilości powietrza, czyli zgadzałoby się to co pisałem, że ma lewe powietrze. Jak podpompujesz paliwo to jest go znowu dużo, przez co na jakiś czas odpala. Tak samo miałem, ze jak podpomowalem paliwa to odpalał.
Spróbuj jak odpalisz, zatkać ręką filtr powietrza ten na gaźniku. Jak zgaśnie to dobrze i nie bierze lewego powietrza. A jak bedzie dalej chodził to ma lewe powietrze.
Dokładnie, tak można to szybko sprawdzić.
Spróbuj wzbogacić mieszankę. Zapinka na iglicy o jeden rowek w dół i zobacz jak się będzie zachowywał wtedy.
Stron: 1 2
Przekierowanie