Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Jak złożyć główkę ramy Motorynka M2
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
(02-12-2019 20:21:44)Odrestaurator napisał(a): [ -> ]Tą bieżnię da się zdjąć, wystarczy młotek i śrubokręt, skoro piszesz że została wypiaskowana i pomalowana ( co równa się temu że straciła wymiar) to proponuję wymianę tego elementu. Trzeba pukać młotkiem przez śrubokręt z boku i od dołu aż zejdzie, można podgrzać, ciężko to idzie ale da się.

Wale młotkiem w dolną bieżnie i nic nie idzie nie wiem co zrobić Huh
Napisałem to od razu, nie zdjąłeś bieżni dolnej, no i ja wypiaskowałeś i pomalowałeś.
Teraz na siłę próbujesz złożyć to na chińskim zestawie.
Zdejmij ta malowaną bieżnię, postaraj się jej nie zniszczyć, bo jest lepsza niż tą co zakładasz - chińska. Zmierz je sobie suwmiarką, chińska jest wyższa.
Druga sprawa, miseczki w ramie - też założyłeś chińskie. Wywal je , poszukaj oryginalnych, jak nie masz kasy na chromowanie, ocynkuj je i załóż jak mają być.
Reszta tak jak napisał Grzegorz - wg tej kolejności.

Nie wal młotkiem w bieżnię, tylko postaraj się zrobić małą szczelinę pod nią, np jakiś stary nóż, w który można uderzyć. Tą szczeliną postaraj się zrobić po obwodzie , czyli tak co 120 st, dopiero potem wkrętak płaski mechaniczny (taki w który można uderzać młotkiem.
Nie wiem jakie miski kupiłeś większość pasuje misek 1calowych. Oczywiście nie te za 2-3 zł tylko coś lepszego :-). Te nowe jedynie nie pasują do pchanego zawiedzenia
Jak już zdejmiesz tą starą bieżnie (jakimś cudem Ci nie pęknie), wyczyść ją na szczotce metalowej, napęd na wiertarce, ma nie pozostać plamka farby. Następnie wypoleruj i załóż na swoje miejsce.
(02-12-2019 21:14:35)joozek napisał(a): [ -> ]Napisałem to od razu, nie zdjąłeś bieżni dolnej, no i ja wypiaskowałeś i pomalowałeś.
Teraz na siłę próbujesz złożyć to na chińskim zestawie.
Zdejmij ta malowaną bieżnię, postaraj się jej nie zniszczyć, bo jest lepsza niż tą co zakładasz - chińska. Zmierz je sobie suwmiarką, chińska jest wyższa.
Druga sprawa, miseczki w ramie - też założyłeś chińskie. Wywal je , poszukaj oryginalnych, jak nie masz kasy na chromowanie, ocynkuj je i załóż jak mają być.
Reszta tak jak napisał Grzegorz - wg tej kolejności.

Nie wal młotkiem w bieżnię, tylko postaraj się zrobić małą szczelinę pod nią, np jakiś stary nóż, w który można uderzyć. Tą szczeliną postaraj się zrobić po obwodzie , czyli tak co 120 st, dopiero potem wkrętak płaski mechaniczny (taki w który można uderzać młotkiem.

aha<ok>dzięki panie Joozku za dobre poradySmile
(02-12-2019 21:14:35)joozek napisał(a): [ -> ]Napisałem to od razu, nie zdjąłeś bieżni dolnej, no i ja wypiaskowałeś i pomalowałeś.
Teraz na siłę próbujesz złożyć to na chińskim zestawie.
Zdejmij ta malowaną bieżnię, postaraj się jej nie zniszczyć, bo jest lepsza niż tą co zakładasz - chińska. Zmierz je sobie suwmiarką, chińska jest wyższa.
Druga sprawa, miseczki w ramie - też założyłeś chińskie. Wywal je , poszukaj oryginalnych, jak nie masz kasy na chromowanie, ocynkuj je i załóż jak mają być.
Reszta tak jak napisał Grzegorz - wg tej kolejności.

Nie wal młotkiem w bieżnię, tylko postaraj się zrobić małą szczelinę pod nią, np jakiś stary nóż, w który można uderzyć. Tą szczeliną postaraj się zrobić po obwodzie , czyli tak co 120 st, dopiero potem wkrętak płaski mechaniczny (taki w który można uderzać młotkiem.

Próbowałem chyba wszystkiego drodzy koledzy nie wiem,
czy to jest przyspawane od dołu ta bieżnia dolna czy co trzyma jak jasny grom
nie idzie żadnym sposobem starałem się zrobić małą szczelinę i nic nie mogę podejść pod bieżnię próbowałem zrobić ostrym nożem nawet szczelinę,ale nie widać tam żadnej przerwy co zrobić koledzy
już nawet hardcorowe pomysły przychodzą mi do głowy może bieżnie dolną lekko brzeszczotem nadpiłować wtedy włożyć śrubokręt w rowek i walić delikatnie w bok młotkiem tak jak bym chciał to odkręcić już myślałem o jakimś zakładzie mechanicznym może oni za drobną opłatą to zrobią,żeby tę bieżnię ściągnąć tu dodaje zdjęcia trochę mało wyraźne,
ale są.
No jak to nie ma, widać ja na zdjęciach, po prawej stronie.
W ostateczności jak ją uderzysz młotkiem przez mechaniczny wkrętak, to powinna peknac, jest twarda.
Ja bym jednak jeszcze spróbował powiększyć szczelinę pod bieżnia, skoro i tak to już zmasakrowales.
(11-12-2019 22:34:37)joozek napisał(a): [ -> ]No jak to nie ma, widać ja na zdjęciach, po prawej stronie.
W ostateczności jak ją uderzysz młotkiem przez mechaniczny wkrętak, to powinna peknac, jest twarda.
Ja bym jednak jeszcze spróbował powiększyć szczelinę pod bieżnia, skoro i tak to już zmasakrowales.

A co pan na to żeby naciąć ostrożnie-delikatnie kątówką i wtedy jakoś to rozwalić bo coś twarda ta bieżnia i skoro ściągnąć tego nie mogę to chociaż rozwalę bezradny
Czasami tak zdejmowałem łożyska, zdaje to egzamin ale trzeba to robić ostrożnie... generalnie jak mocno uderzysz w to przez majzel na twardym podłożu to bieżnia powinna pęknąć.
Koledzy udało mi się w końcu ściągnąć tę bieżnię yahoo cieszesie niestety robiłem tak jak mi radziliście ale nie dało rady, musiałem załatwić to kątówką nadciąłem delikatnie bieżnie zrobiłem se rowek na śrubokręt włożyłem do rowka i młotkiem delikatnie zacząłem walić tak, żeby bieżnia zaczęła się kręcić widać na zdjęciu delikatnie uszkodziłem kątówką usadowienie do bieżni widać to na pierwszym zdjęciu, ale raczej nie ma to wpływu na mocowanie usadzenie bieżni ciasno siedzi, a tu dodaje zdjęcia i mam pytanie czy jakoś taśmą zabezpieczyć miejsca, które nie mają być pomalowane proszkowo np. pod bieżnią nie powinno być chyba farby co panowie macie jakieś porady Huh
przed założeniem nowej bieżni trzeba było pomalować to miejsce, np farbą i pędzelkiem. Żadnej taśmy, bieżnia ma być osadzona na ciasno.
(12-12-2019 15:10:45)joozek napisał(a): [ -> ]przed założeniem nowej bieżni trzeba było pomalować to miejsce, np farbą i pędzelkiem. Żadnej taśmy, bieżnia ma być osadzona na ciasno.

A malował by pan proszkowo ? czy nie bo resztę elementów mam proszkowo pomalowanych i nie wiem jak pod bieżnią pomalują mi grubo proszkowo czy ta bieżnia wejdzie wtedy.
Proszkowo nie pomalujesz zaprawek, tylko cały widelec. Myślałem o zaprawkach dowolnym kolorem, np czarnym. Po złożeniu całości będzie mało widoczne.
Stron: 1 2
Przekierowanie