Witam, zastanawiam się nad kupnem łożysk do silnika 223, tylko jakie kogo fagi, ntn, czy koyo?
Każde będą dobre. NTN wydają się być dobre dlatego, że mało jest podróbek a same łożyska są bardzo dobre, natomiast koyo czy fag też są świetne, ale są masowo podrabiane. Jak masz pewne źródło to każde z wymienionych będą dobre.
Zamierzam kupić z jackmotors to chyba mogę spokojnie brać fagi?
Z JM mam fagi sprawdzone i zawsze są w porządku.
Dzięki za wyczerpującą odpowiedz tego mi było trzeba wiedzieć jeszcze raz dziękuje.
Ogólnie jak kupowałem ostatnio Łożyska to gość w sklepie polecał mi łożyska NKE. Mam w silniku w swoim 2375 od 2 lat i nie narzekam, około 1000km zrobiłem a około 200km to za bardzo nie szczędzę.
SKF, FAG, KOYO, PPL, ZVL. Jeszcze są NSK. Coś na poziomie KOYO. Firma jest japońska, natomiast produkcji są polskiej (prawdopodobnie PPL). Ja miałem FAGi i SKFy i było ok.
No z tym NSK to już bez przesady, aż takie dobre nie są. Koyo to górna półka, nsk raczej średnia - widać tez po cenie.
Od siebie polecam FAG, zawsze je montowałem i montować będę, Koyo też warte polecenia, swego czasu każdy montował SKF ale ostatnio słyszałem pogłoski jakoby SKF wykupiły chińczyki i to już niby nie to co kiedyś. Ale ostatnio musiałem zaryzykować i zamontowałem do ETZ dwa SKF na wał, bo żadna inna firma nie miała takich łożysk i jak na razie nie mam zastrzeżeń.
Cytat:Koyo to górna półka, nsk raczej średnia - widać tez po cenie.
Mam rozumieć, że jakość musi współgrać z ceną? Wtedy SKF byłyby najlepszy, a FAG zaraz za nim. A w rzeczywistości FAG jest praktycznie taki sam jak SKF. Czytałem, że NSK były montowane w piastach kół samochodowych i dobrze się sprawowały. Kolega kiedyś montował NSK do SHL i też ponoć ok. Jednak sam nie miałem, więc nie wiadomo. Ale jak wcześniej, FAG I SKF miałem i były dobre.
Nie mówię przecież, że są złe
dziś przyszły mi simmeringi i gdy je rozpakowałem to sie zdziwiłem ponieważ one sa takie strasznie twarde takie powinny byc ?
Tak. Wewnatrz mają blache usztywniającą nawet.
a ok a jeszcze mam jedno pytanie czy pasta reinzosil będzie dobra na uszczelnienie połowek karterów oraz pomiędzy kartery cylinder?
Ja mam łożyska PPL z sprawdzonego sklepu i mają ponad 1000km a silnika zbytnio nie oszczędzam i nic nie piszczy ani świszczy
a co do pasty Reinzosil to jest to jedna z najelpszych past uszczelniających
sam od siebie polecam hermetyk, wszystkie silniki składałem na hermetyku i nigdy nie było coś nie szczelne
oczywiście najlepiej odpalanie silnika przełożyć na następny dzień ponieważ lubi wypłukać i rzygać hermetykiem
