01-10-2019, 18:32:16
Ahoj Forum!
Zapewne spora część z was często sprawdza portale ogłoszeniowe w poszukiwaniu okazji. Tak też było w moim przypadku , ale o tym za moment.
Jak zwykle przeglądałem ogłoszenia na popularnych portalach i nie znalazłem nic ciekawego. Przypomniało mi się że rano wysłałem prośbę o dołączenie do jakieś grupy o sprzedaży rowerów. Przyszło powiadomienie że zostałem przyjęty , tak więc zacząłem poszukiwania. Na początku górale , górale i dla odmiany Holendry... Nagle pomiędzy ogłoszeniami zobaczyłem słabej jakości zdjęcie , które opisane było słowami ,,Składal flaming". Gdy przyjrzałem się zdjęciu , ujrzałem Flaminga pierwszej serii w bdb stanie! Ogłoszenie było aktywne kilka dni , więc myślałem że nie mam na niego szans. Napisałem do właściciela i okazał się aktualny . Ustaliliśmy kwestię wysyłki , i dzisiaj dotarł do mnie ten cudowny jednoślad .
A teraz coś o Flamingu :
Wyprodukowany został w 1972 roku , a pomimo przejechanych 47 lat dalej ma się dobrze . Prawdopodobnie jego właścicielem była jakaś dziewczynka - trochę naklejek i dosyć dobry stan nie wskazuje na chłopca . Zamontowane zostały kierunkowskazy , niestety jeden jego włącznik został uszkodzony podczas wysyłki.
Cały Flaming zachował się w bdb stanie , i po zrobieniu będzie z niego piękny klasyk. Tyle na dzisiaj , tutaj fotki .
Zapewne spora część z was często sprawdza portale ogłoszeniowe w poszukiwaniu okazji. Tak też było w moim przypadku , ale o tym za moment.
Jak zwykle przeglądałem ogłoszenia na popularnych portalach i nie znalazłem nic ciekawego. Przypomniało mi się że rano wysłałem prośbę o dołączenie do jakieś grupy o sprzedaży rowerów. Przyszło powiadomienie że zostałem przyjęty , tak więc zacząłem poszukiwania. Na początku górale , górale i dla odmiany Holendry... Nagle pomiędzy ogłoszeniami zobaczyłem słabej jakości zdjęcie , które opisane było słowami ,,Składal flaming". Gdy przyjrzałem się zdjęciu , ujrzałem Flaminga pierwszej serii w bdb stanie! Ogłoszenie było aktywne kilka dni , więc myślałem że nie mam na niego szans. Napisałem do właściciela i okazał się aktualny . Ustaliliśmy kwestię wysyłki , i dzisiaj dotarł do mnie ten cudowny jednoślad .
A teraz coś o Flamingu :
Wyprodukowany został w 1972 roku , a pomimo przejechanych 47 lat dalej ma się dobrze . Prawdopodobnie jego właścicielem była jakaś dziewczynka - trochę naklejek i dosyć dobry stan nie wskazuje na chłopca . Zamontowane zostały kierunkowskazy , niestety jeden jego włącznik został uszkodzony podczas wysyłki.
Cały Flaming zachował się w bdb stanie , i po zrobieniu będzie z niego piękny klasyk. Tyle na dzisiaj , tutaj fotki .