21-05-2012, 21:13:42
Na pewno znacie nazwisko Pana Józefa Podlaskiego z takich książek jak "Jężdżę motorowerem" itp. To właśnie on jest ich autorem. Był też przez długie lata konstruktorem motorowerów w Zakładach Rowerowych ROMET w Bydgoszczy. Dziś od jednego z nauczycieli dowiedziałem się, że po tym jak zakończyła się historia Rometu, pracował on jako nauczyciel w Zespole Szkół Samochodowych w Bydgoszczy, czyli w mojej szkole. Dzięki temu mam kontakty, które umożliwiałyby zorganizowanie spotkania z tym wyjątkowym człowiekiem. Spotkanie takie odbyć by się mogło w jakąś sobotę w Samochodówce, ze względu na to że Pan Józef mieszka na Osiedlu Leśnym i miałby blisko. Oczywiście każdy będzie mógł przyjść.
To jest jedyna i ostania szansa na spotkanie z człowiekiem, który tworzył historię bydgoskiego przemysłu motoryzacyjnego. Ma on już ponad 80 lat i więcej takiej okazji nie będzie, ponieważ ci ludzie po prostu odejdą. Może i dowiemy się o jakiś prototypach, o których nie mamy bladego pojęcia, a ja będę mógł się spytać o te pogłoski o Romecie 205 ze szwabskim silnikiem Poza tym Pan Józef pewnie ucieszy się, że są jeszcze miłośnicy Rometu.
To jest jedyna i ostania szansa na spotkanie z człowiekiem, który tworzył historię bydgoskiego przemysłu motoryzacyjnego. Ma on już ponad 80 lat i więcej takiej okazji nie będzie, ponieważ ci ludzie po prostu odejdą. Może i dowiemy się o jakiś prototypach, o których nie mamy bladego pojęcia, a ja będę mógł się spytać o te pogłoski o Romecie 205 ze szwabskim silnikiem Poza tym Pan Józef pewnie ucieszy się, że są jeszcze miłośnicy Rometu.