Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: 023 Przedstawiający się zapłon chyba?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam.Mam nietypowy problem z zaplonem.Mianowicie kiedy silnik jest jeszcze nie rozgrzany pracuje poprawnie odpala na pół kopniaka zapłon jest 3 mm przed gmp.Lecz kiedy silnik mocno się rozgrzeje traci moc i pracuje nie prawidłowo strzela w gaznik i gaśnie co wskazywało by na przedwczesny zapłon.Dodam że wszystkie elementy zapłonu oprócz cewek świetlnych są nowe wczoraj wymieniłem cewke wn bo myślałem że może ona się przegrzewa niestety cewka nie jest powodem tej nie typowej dolegliwość.Podstawka jest stabilnie przykrecona na 3 srubkach więc zapłon mechanicznie się nie przestawia.Czy zapłon może się jakoś przestawić od temperatury gdzieś czytałem że zużyte łożyska pod wpływem ciepła mogą przestawiać zapłon lecz wydaje mi się to mało prawdopodobne? Czy może porostu puchnie tłok w cylindrze lecz gdyby spuchl tłok to i ze startem był by problem silnik normalnie się kręci z kopniaka.Czy ktoś miał taki przypadek proszę o rady. Dodam że czasami na ten przypadek pomaga wymiana świecy choć nie zawsze.
Sprawdź jak trzyma się przerywacz, czy wałek nie jest luźny. Sprawdź też luzy na łożyskach wału i to jak siedzi magneto na wale. Puchnięcia nie mogę wykluczyć, ja miałem tak w wsk, wymiana tłoka na nowy pomogła ale to było zjawisko ring flutter. A jak wygląda świeca? może to coś z gaźnikiem? jakieś uszczelki puszczają, łapie lewe powietrze, dysze się zatykają czymś czy coś.
Wałek na którym siedzi mloteczek miał lekki luz ale go zlikwidowalem jest sztywny bez luzu.Luz na łożyskach wału jest wyczuwalny ale myślę żew granicach rozsądku może 0.2-0,3mm.Magneto siedzi na klinie więc to nie to.Swieca natomiast od zawsze była i jest czarna nie mogę tak wyregulowac składu mieszanki by uzyskać kompromis między prawidłowa pracą silnika i świeca w kolorze kawy z mlekiem.Gaznik jest nowy na oryginalnym było to samo świeca czarna wymieniłem też simeringi po obu stronach wału rezultatu poprawy brak.
Witam ponownie dziś powtórka sytuacji tzn utrata mocy i strzelanie z gaznika .Jest jeszcze pewna zależności tej sytuacji w czasie jazdy żebym nie wiem jak cisnąl nic się nie dzieje ale kiedy pogazuje na postoju sytuacją jak wyżej.Ktos coś podpowie?.
Przekierowanie