Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Projekt ROMET MIŃSK 125
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
W tym wątku znajdziecie historię i relacje z przebiegu prac nad rometem mińskiem.

Rometa zakupiłem na początku maja 2019, stan był opłakany. Wszystko pocięte, pospawane, przerobione... nie wiem po co, ale było.
Kupiłem go tylko dlatego, że był na chodzie i miał papiery, więc mogę teraz inwestować w wizualkę.

Wygląd zaraz po kupnie:



W miarę możliwości pierwsze co zrobiłem to zamontowałem przednie oryginalne zawieszenie:



Powoli zaczyna przypominać mińska, zamontowałem tylne amorki od WSK:



2018-07-04 Wygląda już przyzwoicie, choć musiałem się wykosztować na moto weteranie w Łodzi. Było warto.
Po problemach z gaźnikiem wrócił na drogi i bezdroża:



Ciąg dalszy nastąpi...

Zapomniałem o czymś napisać:
Mińska kupiłem pod Koninem, nie miał on między innymi schowków i kanapy...
Będąc w Łodzi na weteranie, kupiłem zestaw gratów i okazało się, że schowki, kanapa i inne części to są dokładnie te, które zostały zdemontowane z mojego mińska, ta sama farba na pokrywach, tak samo pomalowane...
Sprzedawca powiedział, że kiedyś taki jeden pan zamienił te części na zawieszenie od SHL...
*zawieszenie sprzedałem w ten sam dzień na bazarze, a za pieniądze ze sprzedaży odkupiłem te części z powrotem*

Przynajmniej mi nikt nie zarzuci, że składany z dziesięciu Cool
Dobra Robota ! Gratuluję mińska
Dobra robota będzie jak go skończę, ale dzięki Smile
Dobra akcja z tymi częściami best

Ogólnie wygląda nawet nieźle Smile
W motocyklu bez zmian, ciągle kompletuje części.



Kupiłem też tylny błotnik, ten w mińsku jest ucięty:



Chętnie zakupie takie uchwyty przedniego błotnika lub kompletny błotnik, posiada ktoś? Przez ich brak nie mogę rozpocząć remontu (malowanie):



19-07-2019

Zmiany:
-tylny błotnik w dobrym stanie, nie ucięty,
-oryginalne amortyzatory tył,
-przedni błotnik na dół,
-stopka centralna,
-bagażnik

Po przeglądzie i przerejestrowaniu remont lakierniczy. Cool





23-11-2019

Kupiłem dawcę części, sporo zapasowych gratów w międzyczasie nakupowałem.



Udało się też kupić nowy tłumik z epoki, instalacje, stacyjkę i masę innych pierdół a na bazarze w Łodzi od Litwina nowe kolanko i gaźnik oryginalne.



Mińska w końcu udało się przerejestrować, trzeba było zrobić przegląd, a sporo mu brakowało do pełnej sprawności (głównie elektryka). Dodatkowo rozsypał się hamulec.
Rozebrany już prawie do zera. Dużo do pospawania, min. mocowania kanapy, pompki, ogranicznik skrętu lag.

Tak szczerze to jak dla mnie na czwartym zdjęciu pierwszego postu wyglądał najlepiej. Nieoryginalny ale naprawdę był fajny. Jeszcze tylko wydech górą by mu puścić i byłby lux Big Grin do tego jakieś kostkowe opony. Na lasy szutry pola itd idealny.
(23-11-2019 23:33:05)Odrestaurator napisał(a): [ -> ]Tak szczerze to jak dla mnie na czwartym zdjęciu pierwszego postu wyglądał najlepiej. Nieoryginalny ale naprawdę był fajny. Jeszcze tylko wydech górą by mu puścić i byłby lux Big Grin do tego jakieś kostkowe opony. Na lasy szutry pola itd idealny.

Też spoko opcja, były nawet plany malować go na zieleń coś ala khaki ale zdecydowałem, że robie na igłe

4-02-2020

Już po piaskowaniu i malowaniu Big Grin





sory za słabe zdjęcia, aparat zbity w telefonie
6-02-2020



Tylny błotnik był tak oryginalnie?
(06-02-2020 21:10:28)JGNZM napisał(a): [ -> ]Tylny błotnik był tak oryginalnie?

tak, tył oryginał. przód obniżyłem
Ładnie,moje elementy też u lakiernika

Wysłane z mojego ASUS_X01AD przy użyciu Tapatalka
23-02-2020

Prawie koniec, odpala już.





Cześć kolego,pięknie zrobiłeś,ale na fotkach widziałem że kiedyś kupiłeś dwa tłumiki do mińska,nie chciał byś odsprzedać jednego?
Stron: 1 2
Przekierowanie