17-05-2019, 17:18:52
Oto mój najnowszy nabytek , a dokładniej ZZR Karat rocznik 1968.
Historia odkupienia przeze mnie tego egzemplarza jest następująca:
Jest wieczór , a ja tradycyjnie przeglądam ogłoszenia (Nic specjalnego nie zauważyłem), aż nagle dostaje wiadomość (screena) od znajomego z owym karatem. Wydał mi się ciekawym egzemplarzem , więc postanowiłem się nim zainteresować . Zadzwoniłem do sprzedającego zarezerwowałem , i dogadałem kwestię odebrania. Po kilku minutach zgodnie z ustaleniami odzwoniłem , przy okazji pogadałem chwilę ze sprzedającym. Podobno telefon nie przestawał dzwonić , co chwilę ktoś dzwonił w sprawie Karackiego . Dzisiaj rano rower odebrała dla mnie siostra , będę go miał na miejscu dopiero za tydzień . Na żywo jeszcze nie miałem okazji go zobaczyć . Kilka zdjęć autorstwa siostry
Historia odkupienia przeze mnie tego egzemplarza jest następująca:
Jest wieczór , a ja tradycyjnie przeglądam ogłoszenia (Nic specjalnego nie zauważyłem), aż nagle dostaje wiadomość (screena) od znajomego z owym karatem. Wydał mi się ciekawym egzemplarzem , więc postanowiłem się nim zainteresować . Zadzwoniłem do sprzedającego zarezerwowałem , i dogadałem kwestię odebrania. Po kilku minutach zgodnie z ustaleniami odzwoniłem , przy okazji pogadałem chwilę ze sprzedającym. Podobno telefon nie przestawał dzwonić , co chwilę ktoś dzwonił w sprawie Karackiego . Dzisiaj rano rower odebrała dla mnie siostra , będę go miał na miejscu dopiero za tydzień . Na żywo jeszcze nie miałem okazji go zobaczyć . Kilka zdjęć autorstwa siostry