Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Ogar 200 popychacz sprzęgła
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć:-)
Piszę ponieważ chociaż znalazłem informację na ten temat potrzebuje trochę doprecyzowania tychże informacji.
Więc problem jest następujący:
Kupiłem chiński popychacz sprzęgła, co 10KM regulując
Ale ciągle nie wysprzęglał rozebrałem i okazało się że kulka wbiła się w popychacz.
Znalazłem taki post:
"RE: kupię popychacz do sprzęgła !
E chłopie chińskie nie są takie złe ja je mam. Jedynie musisz je zahartować i dać 2 kulki miedzy krótki, a długi i wszystko będzie git ."
Ale czy po pierwsze można to hartować bo słyszałem że musi być specjalną stal, a jeśli można to jak?
No i jeszcze czy zmieszczą się tam dwie kulki czy trzeba piłować
A jeśli się nie da to w jaki sposób można dorobić taki popychacz lub czy opłaca się kupować używane czy mogą być zbyt bardzo zużyte?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Wink
Popychacz pompy paliwowej Fiata 126p ma odpowiednią średnicę, musisz tylko skrócić. Weź dwa, zrobisz od razu krótki, nie wiem, czy jeden starczy.
Jeżeli pamięć mnie nie myli to odpowiednia będzie stał 40hm, po czym zahartować ja i odpuścić według zaleceń producenta. Jednak nie takie to łatwe i lepiej kupić 40HM-T. Oczywiście odczytać z moty katalogowej jej twardość hv, po czym kulkę dobrać o zbliżonej twardości Wink
Podoba mi się pomysł z fiatem
Ale co z tym hartowaniem chińczyków?
Nie daje efektów bo to gównolit. Sprawdzone.
Jeszcze znalazłem popychacz od wsk na olx
Za długi o 6mm Ale można skrócićten mały popychacz i powinno być dobrze nie?
I jeszcze mój dziadek zajmował się obróbką metali i podpowiedział mi że można zastosować stal
Sw9. Czy można jej użyć?
Rozebrałem dziś sprzęgło aby wypchnąć mały popychacz bo za nic nie chciał wyjść i okazało się że pokrywa jest podrapana przez szpile kosza a kosz jest poluzowany i wał kosza delikatnie bije, a do tego łańcuszek jest luźny (trze o karter) więc rodzą się dwa pytania
Po pierwsze czy mogę na bijącym wale jeździć czy czeka mnie remont silnika?
A po drugie jaki łańcuszek wybrać?
I jeszcze zauważyłem przed chwilą że dwie szpilki w koszu sprzęgłowym się troszkę bujają
Przekierowanie