Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Ogar 205 pierwsze objawy zatarcia?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Temperatura silnika nie ma tu znaczenia za bardzo (no, może prócz samej wygody regulacji). To czy jest za wczesny czy za późny też nie jest specjalnie istotne, bo nie ustawiasz tego na oko tylko bardzo dokładnie, co do dziesiątych części milimetra. Tak jak koledzy powiedzieli, zapłon i platynki, dopiero potem regulujemy gaźnik i sprawdzamy dalej.
Sprawdziłem zapłon i nie przestawił się (platynki zaczynają się rozwierać ok. 2,5 mm przed GMP). Jaka przerwa powinna być na tych platynkach?
Aha i jeszcze jedno... Koledzy wcześniej pisali, że przerwa na platynkach może zmieniać gdy silnik się rozgrzeje, więc mam rozumieć ustawia się na ciepłym czy to bez znaczenia?
Zmierzyłem szczelinomierzem przerwę na nich. 0,2 weszło bez problemu natomiast 0,3 już nie tak chętnie. Jest tam zapewne ciut mniej niż te 0,3. Ale czy tak mała różnica mogłaby doprowadzić do tak szybkiego grzania i nie trzymania wolnych obrotów? Tak pytam, zawsze taka wiedza może się przydaćSmile W jaki sposób się tą przerwę ustawia?
Zmierz jaką temperaturę osiąga ten silnik, bo parzyć to będzie i przy 60 stopniach, a nagrzewa się zazwyczaj dość szybko. Silnik grzeje się i traci moc przy zbyt późnym zapłonie.
(09-04-2019 21:03:33)seler1500 napisał(a): [ -> ]Zmierz jaką temperaturę osiąga ten silnik, bo parzyć to będzie i przy 60 stopniach, a nagrzewa się zazwyczaj dość szybko. Silnik grzeje się i traci moc przy zbyt późnym zapłonie.

Z tego co wiem to też przy zbyt wczesnym zapłonie też się grzeje, bo wtedy zachodzi spalanie, które jest bardziej stukowe. Platynki zaczynały się rozwierać przy ok. 2- 2,5 mm. Poprawnie powinno być coś koło 3mm więc mógłby być troszke wcześniejszy. Podczas jazdy mocy niby nie traci, ale jeśli się zatrzymam to silnik nie popracuje więcej jak 5-10 sek. i już słychać jak stopniowo się dusi. Mam jeszcze podejrzenia co do złej regulacji gaźnika - ustawienie za ubogiej mieszanki.
Skoro świeca jest mokra, to przylewa na wolnych obrotach, więc mieszanka raczej nie jest za uboga. Ale dla pewności możesz wrzucić fotkę świecy.
A jeśli chodzi gaźnik to nie jestem pewien czy on może być przyczyną. Ustawiłem mieszankę (wkręciłem do końca i wykręciłem o 1,5 obrotu) według danych, które znalazłem. Romek zaczął troszkę bardziej kopcić Big Grin. A jeśli chodzi o obroty to szkoda gadać można się bawić ile się chce. Jak na zimnym jest ok to na ciepłym gaśnie, a jak już uda się ustawić by nie gasł na ciepłym to na zimnym ma bardzo wysokie. Nie bardzo mam możliwość też podmienić na inny. Olej jaki stosuje to Orlen 2T Semisynthetic w proporcji 200 ml na 5 l paliwa, wcześniej jeździł na Sthil'u i 1:50 (nic niepokojącego się nie działo). Może to jest przyczyna? Bo nawet na opakowaniu ostatnio wyczytałem "stosować 100ml na 5l paliwa chyba, że producent zaleca inaczej". A może iskrę gubi jak się zagrzeje i przez to nie chce pracować na wolnych? Też bym przewidywał, że tłok może puchnąć.
Stron: 1 2
Przekierowanie