Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Szczęki hamulcowe - informacyjnie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Własnie rozmawiałem z panem ze Stalmotu który próbował ściągnąć dla mnie nowe szczęki do Rometa
I usłyszałem raczej kiepską wiadomość
Producent polskich szczęk - jakaś firma z Bydgoszczy - zakończył działalność
Tak ze zostają nam :
-stare zapasy
-chińszczyzna
-regeneracja
Nie żeby coś, ale chińszczyzny też nie ma :F
RMS T27 muszę wypróbować, 95 mm.
Warto by było wiedzieć co to były dokładnie za chińskie szczęki.. Może by była opcja kupna na ali...

Z drugiej strony - w serwisie ciężarówek powiedzieli mi że bez problemu robią (w sensie wymiana okładzin) też szczęki do starszych motocykli.. Musze do nich podjechać i pogadać o cenie
Szczęk nie ma do kupienia ale są okładziny. Ja u siebie w T1 przenitowałem. Nie mogłem dostać nitow walcowych 3. Więc poszły zrywalne po usunięciu metalowej obsady zostały zaklepane jak zwykłe i narazie dają radę. Tylko wiertło trzeba odpowiednio zaostrzyc.
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...499151.jpg" border="0" title="Powiększ" />
Ja tam kupiłem nowe okładziny, stare zerwałem i nowe wkleiłem.
Chyba chodziło o nity pełne z łbem stożkowym? Aluminiowe o średnicy 4 mm (bo takie są oryginalnie) są bez problemu dostępne.

Okładziny powinno przyklejać się na specjalny klej odporny na ścinanie. Oryginalne były przyklejane i dodatkowo nitowane.
Nity były 3 po wybiciu otwór w szczece był 3.5. Myślałem żeby dać 4 ale jak bym rozwiercil to otwór w najbliższym miejscu do krawędzi by miał 1mm wtedy.
Czy klejone były wątpię jedna była luźna na nitach właśnie i żadnych śladów klejenia nie było. Druga była wylamana.

A poza tym łeb po zmierzeniu wskazywał na nit 3. Ale mogły już być raz zmieniane chociaż nic na to nie wskazywało raczej ori fabryka.
Może w tych czasach były nity 3,5 mm średnicy. U mnie też był taki otwór i to raczej za duży luz pod nit 3 mm. Ja delikatnie to rozwierciłem pod 4 mm i po zakuciu było ok.

Klejone też napewno były, bo u mnie było widać resztki - chyba żywicy epoksydowej.
Tak powinien być 3,2 otwór ale może pakowali co mieli wtedy. Tak samo z klejeniem.

Ogółem u mnie z przodu spisują się póki co te nowe okładziny tylko przynitowane przy większym przebiegu pod koniec sezonu zobaczymy co będzie. Shy
W tej cenie mi komplet zregenerują :F
Ja ostatnio szczęki dostałem na giełdzie po 5 zł za1 (nowe ZZR) i Nowy bęben znaczy stary ale nie używany bo wygląda jak nowyTongue na którym były 2 szczęki za wszystko dałem 40 zł. Więc chodźcie po giełdach szukajcie bo czasem ludzie nie wiedząc co sprzedają
(09-03-2019 01:09:16)Dj.bimo napisał(a): [ -> ]Jak niema dostępnych a to co.
https://allegro.pl/oferta/szczeki-hamulc...7863270606
Widziałem Ale jak zobaczyłem wyłamane okładziny to zwątpiłem
(08-03-2019 15:37:21)seler1500 napisał(a): [ -> ]Nie żeby coś, ale chińszczyzny też nie ma :F
RMS T27 muszę wypróbować, 95 mm.

Też o nich myślałem. Jak wypróbujesz to daj znać, jak będę pierwszy to ja dam Smile
Jak uda mi się sensownie rozwiązać tylny hamulec, na pewno przetestuję i dam znać.
Stron: 1 2
Przekierowanie