Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Ile km przejedzie silnik jawki 50 do remontu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam
Ile km przejedzie silnik jawki 50 do remontu generalnego. Mam ogara 200 z oryginalnym przebiegiem 3000 tysiace km. Od kupna przejechałem 600km. Wymieniłem sprzęgło wyregulowalem i jeździ jak marzenie.
Z góry dzięki
Zbyt wiele zmiennych, żeby takie coś określić.
Niektórzy są w stanie zajechać taki silnik w kilkadziesiąt kilometrów, inni przejadą kilkanaście tysięcy.
jesli silniczek jest fabryczny to przy prawidłowej obsłudze i współczesnych materiałach eksploatacyjnych może przy spokojnej jeździe dojechać nawet do ok 30 tys km.
Pytanie bez sensu, bo jak DumDum jest zbyt dużo zmiennych, ale powiem ci na moim przykładzie. Kiedy byłem młodszy i głupszy (Tongue), codziennie jeżdżąc po lasach minimum 5km, 2 razy na tydzień wypad z kolegą na parę godzin i wyścigi, szalenie na moto (ale nie trzymanie go na max obr./min ), itp. wytrzymał o dziwo prawie 4 lata bez wymiany części, potem wysypała mi się skrzynia biegów i remoncik. Cylinder i tłok co ciekawe były w dobrym stanie. Ale wtedy postanowiłem że się opanuję, i zrobiłem mu kompleksowy remont, o którym można poczytać w moim temacie. Od wtedy jestem zapaleńcem starej motoryzacji, mam szacunek do motocykli, i mam zamiar ratować Polskie motocykle w złym stanie od złomowiska. Trochę odbiegłem od tematu, ale podsumowując, jak dbasz tak masz, ale jak nie dbasz to i tak trochę pojeździsz Wink
Pytanie totalnie bez sensu, tak jak koledzy wyżej z godzinę by mi zajęło wyppisanie wszystkich czynników od których zależy zużywanie się silnika
no, panowie inżynierowie :-) , producenci silników spalinowych zwykle określają przewidywany okres użytkowania silnika do naprawy głównej - np.podając czas pracy w motogodzinach lub przebieg w kilometrach. Biorąc pierwszy z brzegu przykład robił to też producent silnika 027 Dezamet przewidując pierwszą naprawę główną po ok. 25 tys km dla jednostki eksploatowanej w motorowerze Chart.

na szczęście własnie się dowiedziałem, że robili to zupełnie bez sensu :-)
Bo jest, przynajmniej dla silnika mającego już kilkadziesiąt lat. Producent podaje przebieg międzynaprawczy, ale co z tego, skoro niektóre części zaczną sypać się ze starości, i to znacznie szybciej niż założył producent. Poza tym, znamy tylko przebieg, skąd mamy wiedzieć, czy silnik był dotarty i użytkowany we właściwy sposób?
bartosz1907, mylisz założenia obliczeniowe z faktyczną eksploatacją.
Mało jest przykładów na rynku, gdzie z obliczeniami i założeniami coś poszło nie tak?
Po prostu przy projektowaniu silnika, trzeba sobie przyjąć pewne rzeczy, żeby dało się cokolwiek obliczyć. Przy starych konstrukcjach współczynnik bezpieczeństwa był wysoki, ze względu na mniej precyzyjne obliczenia, obróbkę i materiały. Dziś można go zmniejszyć w celu zmniejszenia wagi np.
Kolejna kwestia, że przy obliczeniach, nie możemy wziąć wszystkich zmiennych pod uwagę. Dziś stanowi to problem, myślisz, że 50 lat temu było lepiej?
W silniku spalinowym jest problem z zapewnieniem identycznych warunków pracy. Co za tym idzie, każdy zapłon mieszanki jest inny. To też w pewnym stopniu wpływa na żywotność. Ale nie tak bardzo jak np. przegrzanie silnika, co na pewno nie było brane pod uwagę w czasie projektowania jednostki.
Fajnym przykładem są wysilone jednostko MX/Enduro, gdzie producent przewiduje zmianę tłoka co 45/90mth, a w praktyce wychodzi, że bez problemu przejedzie 2x tyle.
zgadza się, mozna maybacha zjechać w tydzień jak się bedzie nim jeździć po pustyni bez odpowiednich filtrów - to jest tzw. "faktyczna eksploatacja". Nikt rozsądny jednak nie powie, że czas eksploatacji maybacha jest krótki czy noieprzewidywalny bo maybach po prostu nie jest przeznaczony do jazdy po pustyni .

Dla kazdego nowo projektowanego mechanizmu zakładane są określone warunki eksploatacji i m.in. na tej podstawie zakłada sie/określa jego trwałość.

Nic nie pomyliłem, nie pomylili się projektanci z Jawy czy Dezametu. Ale to musicie, panowie inżynierowie, jak widzę przyjąć na wiarę :-)
Ale nie znamy warunków, w jakich pracował silnik. Dlatego nie można oszacować, ile jeszcze przejedzie.
to racja, ale wyjściowy stan techniczny właściciel może sprawdzić i z wyników oszacować pozostały do naprawy głównej przebieg.
Przekierowanie