Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Ogar 200 brak iskry / brak zapłonu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam

Od jakiegoś miesiąca jestem posiadaczem ogara 200. Mój problem wynika w sumie z mojej głupoty Tongue Silnik chodził ale miał strasznie późny zapłon ( 1.1 mm przed gmp )

Całą zabawę zacząłem , bo po przejechanym kilometrze skończyłem z zalaną świecą , iglica na pierwszym od góry , ze świecami też kombinowałem.

Zapłon przestawiłem , silnik chodził ładnie , ale gdzieś wyczytałem że jak ustawię cewkę przy magnecie na 0.15 mm to iskra jest dużo mocniejsza. Ustawiłem szczelinomierzem , iskra skakała na centymetr od cylindra , było wyraźnie nawet ją słychać. Niestety silnik odpalił raz , chwilę pochodził i zgasł. Nie chciał odpalić więc zmieniłem świecę - odpalił.

Chciałem zrobić kółko po podwórku , wbiłem bieg i zgasł , odpalił ponownie i znów to samo. Od tego czasu więcej nie odpalił. Po wykręceniu świecy z cylindra mocno się dymiło.

Przestawiłem cewkę tak jak była ustawiana wcześniej , kiedy silnik chodził normalnie ( na oko , aby nie tarło o magneto ) ale iskra była , lecz silnik nie odpalał. Na koniec pękła mi śrubka od cewki , więc musiałem wyjąć całą cewkę - od tego czasu w ogóle nie ma iskry Sad Próbowałem wyczyścić magneto szmatką z ekstrakcyjną , cewkę również , szmata była potem czarna , ale iskry nie odzyskał.

Mierzyłem cewkę butelkową miernikiem - opór na fajce 6.57 K ohm , na zaciskach z iskrownika 2.8 ohm , opór cewki przy iskrowniku 0.9 ohm

Wymieniałem kondensator - na obu brak iskry , próbowałem odtłuścić styki na przerywaczu - dalej nic.

Jak włożę kabel w fajkę i przyłożę do silnika to iskra również nie skacze , nawet minimalnie.

Proszę o pomoc co może być nie tak , bo w sumie sam już nie wiem. Przez własną głupotę znów zepsułem to co chciałem poprawić Tongue Jednak technika ojca czasem się sprawdza - jak działa to nie ruszać Tongue

Dodam jeszcze zdjęcie gaźnika , bo wydaje mi się że brakuje tam rozpylacza , ale nie miałem nigdy styczności z jikovem.

Przepraszam , że zdjęcia są tak duże , ale gdy dałem na 150 pikseli to zdjęcia były małe , ale nawet po powiększeniu były nieczytelne Sad











podobną sytację typu wbijam bieg chcę ruszyć a gasnie miałem w moim przez to ze cewki tarły o wirnik dodam tylko ze na wolnych chodził elegancko
Ja ruszałem jedynie cewkę od zapłonu i teraz iskra zniknęła mi całkowicie , jak już to opisałem z resztą. Nie mniej cewka nie trze o wirnik na pewno bo sprawdzałem z różnymi przerwami i brak iskry dalej , ocierania także nie słychać.
Naprawiłem swój pojazd [WHITE SMILING FACE] Założyłem całkowicie nową świece i żyje Nie miałem porównania na mierniku jak wygląda opór nowej świecy. Ngk dawala 0.5 Ohm i nie palił na niej. Nowa iskra F95 0.3 Ohm i silnik chodzi. Stara iskra , również F95 dawała 100 k Ohm

Nie mniej z filmów na yt wychodziły mi inne wartości i myślałem że cewka butelkowa również poszła w zapomnienie Teraz tylko nie wiem jak to było z tymi świecami. Czy dostał tak duża iskre że zabiło świece czy co

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Te współczesne świece też są różne, mi też dezamet ostatnio skopcił świecę a ja sie zastanawiałem co to bo nigdy mi nie spaliło Big Grin

Z tej perspektywy nie zobaczymy rozpylacza, wyjmij przepustnicę i zrób zdjęcie z flashem.
Myślę, że będzie można już zamknąć.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
Przekierowanie