Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Cieknacy wałek startera
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam szanowne grono.Mam problem w mojej motorynie w postaci cieknacego oleju z czopu wałka startera.Moze zaczne od poczatku jak to w motorynkach łańcuch wywarł karter na tyle że zrobiły się dziury w karterze przez które wydostawal się olej wprost na łancuch który to był cały cza mokry przy okazji byly zaolejone zebatki i tylna felga.Postanowilem coś z tym zrobić a wiec może to nie zbyt fachowa naprawa ale zalepilem owy ubytek poksylina po stwardnieniu ladnie ją obrobilem pilnikiem i papierem ściernym wyszlo to naprawdę dobrze a najwazniejsze to że ów wyciek zostal zlikwidowany.Ale pojawił się dość duży wyciek na wyjscu wałka z kartera.I teraz pytanie czy ma ktoś jakiś sprawdzony patent na usuniecie tego wycieku pomijając rozpolowianie silnika w celu wymiany oringu wszczelniajacego walek.Za wszystkie patenty z góry serdecznie dziękuję.
Tyle razy to przerabiałem i powiem ci ze tylko niestety wymiana tego oringu daje efekt
A gdyby tak założyć coś w rodzaju uszczelniacza zaworowego od strony kopniaka -sprężyny dobrać od czegoś taki uszczelniacz?
Uszczelniacz miał by ciasno siedzieć na czopie wałka startera coś takiego https://sklep.mizar.com.pl/uszczelniacz-...-9766.html oczywiście trzeba by pomiezyc grubość czopu i walka i dobrać od czegoś .

Faktycznie nie ma mozliwosci założenia takiego uszczelniacza na czop w karterze trzeba by coś rzeźbić .
ehhh godzina roboty
nie ma co kombinować
Witam a jak dokręcić nakrętkę na wałku pośrednim startera? U mnie sie tam troche olej sączy i na dodatek śruba jest jakaś zespolona z podkładką.

http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/min.p...203847.jpg
Odginasz podkładkę, dokręcasz, zaginasz podkładkę.
moze na zdjęciu tego nie widac ale podkladka z jednej strony jest czescia nakrętki. Na dodatek calosc obraca sie wraz z walkiem
https://youtu.be/KOxijq1eDJw

tu pokazałem o co chodzi
Czyli po prostu kręcenie się nakrętki wraz z ośką. Robisz tak, rozginasz blaszkę. Na ośce masz wcięcie, w to wcięcie wkładasz odpowiedniej wielkości śrubokręt płaski. Jedną ręką przytrzymujesz śrubokręt, drugą odkręcasz śrubę (klucz nastawny lub klucz płaski).

Cytat:A gdyby tak założyć coś w rodzaju uszczelniacza zaworowego od strony kopniaka -sprężyny dobrać od czegoś taki uszczelniacz?
Co do kopki, to mi też tam ciekło. Próbowałem silikonu, taśmy aluminiowej, nawet próbowałem metalowej obejmy. Zawsze ciekło. Niestety wiem jak wnerwiający jest ten silnik i, że każde dłuższe babranie się przy nim męczy, dołuje, aż w końcu odechciewa się przy nim cokolwiek robić, ale jedyny sposób na pozbycie się tego to wymiana orgina wewnątrz silnika.
Przekierowanie