Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet canyon bez główki ramy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
witam w ostatnim tygodniu odkryłem u wujka w piwnicy rometa canyona jednego z pierwszych rometowskich górali z 1997 roku. tylko problem polega na tym ,że ktoś mu odciął główkę ramy i czy można dospawać tę część ?
(niestety nie mam możliwości zrobienia foto)
z góry dziękuję
Pomysł samobójczy, tego miejsca nigdy się nie spawie, tym bardziej że ta rama to nic ciekawego, pełno tego do kupienia za grosze czy na złomach (dajmy sobie powiedzieć, żaden zabytek, a coś pokroju chińskiego górala, ciężka rama, marny i stary osprzęt, geometria), a jakbyś już bardzo chciał, to wbij do środka rury dwie rurki które ciasno wchodzą, i wtedy to złóż i spawaj, można też tak samo zrobić tylko na zewnątrz, ale tak jak pisałem ze względów bezpieczeństwa się tych miejsc nie spawa, w ogóle spawanie miejsc na które działa duże obciążenie w ramach rowerowych/motocyklowych/samochodowych to zły pomysł, spawając osłabiasz konstrukcję (o ok. 30%) z tego co mi wiadomo się materiał osłabia po spawaniu. Głównie chodzi tu o temperaturę.
Ciężko to pospawać bo spawy ci pościągają i wyjdzie krzywo, już spawałem akie rzeczy.
no tak ale to w końcu romet którego losy są nie ciekawe bo stoi tak z 10 lat i już mój wujek ma plany żeby go zezłomować
Można spróbować, ale nie wiadomo co z tego wyjdzie.
Powiem tak, jak kolega wyżej napisał, takich rzeczy się nie spawa gdyż spawanie osłabia strukturę metalu. Spróbować można, ale jak kolejny kolega wyżej napisał, jak dobrze nawet ustawisz tą ramę to ona ci się wygnie (wygnie się od ciepła). A w ogóle w jakim stanie jest ta rama, bo jeśli piszesz że ona tak już jest od 10 lat to ruda robi sobie tam ucztę. Ale nie wiem czy ta naprawa nie będzie więcej kosztowała więcej niż inna rama, gdyż jeśli masz jeszcze własną spawarkę lub jakąś osobę w rodzinie bądź znajomego co wie jak dobrze pospawać to pół biedy, ale jeśli będziesz chciał iść do jakiegoś zakładu spawalniczego to policzą kilkanaście złotych za taką naprawę.
tak właśnie ten wujek od tego rometa jest spawaczem i zrobi mi to za free
Przekierowanie