Już wiem dlaczego twój karat jest z 72 i ma emblemat ZZR. W 1972 wyszła seria karatów pod nazwą ZZR, miały niebieski kolor i piastę Łucznik. O więcej pytaj na FB, na grupie ,,ZZR -karat kos- Romet"
(02-05-2018 10:25:47)Wojtek na Wigry napisał(a): [ -> ]Już wiem dlaczego twój karat jest z 72 i ma emblemat ZZR. W 1972 wyszła seria karatów pod nazwą ZZR, miały niebieski kolor i piastę Łucznik. O więcej pytaj na FB, na grupie ,,ZZR -karat kos- Romet"
Ależ oczywiście, na pewno w bydgoskiej fabryce zrobili taką zaplanowaną edycję limitowaną BYE BYE ZZR, w której to wszystkie szły wyposażone w przedpotopową piastę z Łucznika i były malowane na niebieski.
To były leżaki magazynowe. A na grupie ktoś napisał że widział tylko dwa rowery zzr z72.
Wojtek, podeślij mi screena z tej grupy gdzie tak pisali. Bo ja nie mogę nic o tej serii tam znaleźć.
dzięki za informacje
ostatnio dostałem części od rometa diany z 1995 r. : 2 koła stomil 16", 2 błotniki,kierownicę,support i nie wiem co z tego zbudować (na pewno nie będzie to diana ) co byście polecili
(05-05-2018 22:04:01)misiql napisał(a): [ -> ]To były leżaki magazynowe. A na grupie ktoś napisał że widział tylko dwa rowery zzr z72.
Wojtek, podeślij mi screena z tej grupy gdzie tak pisali. Bo ja nie mogę nic o tej serii tam znaleźć.
Nie mogę podesłać screena, ale podlinkuje swój post:
https://m.facebook.com/groups/4854606649...ent_filter
Pod nim, pan Mariusz w odpowiedzi na swój własny komentarz napisał, że wyszła taka seria.
Ale to wciąż tylko teoria. Takie próby usystematyzowania działań Rometu i tworzenie kolejnych teorii są bardzo modne. Wszystkie mają jednak wspólną cechę - są opierane na kilku egzemplarzach i zawsze po jakimś czasie upadają, bo znajdzie się rower wyłamujący się spod reguły. Ja się na FB nie udzielam, ale obserwuję to, co się tam dzieję i pan Mariusz często próbuje zabłysnąć wymyślając różne ciekawe rzeczy na temat tego, co gdzie i kiedy miało być, ale zazwyczaj nie jest to niestety prawda, czego dowód jest już w przytoczonym przez Ciebie komentarzu. Według niego Karat spod logo Rometu równa się mostek wygięty, jak w Sokole. Jest to bzdura, sam mam późnego Karata, rocznik '71, ale z mostkiem prostym i, co ciekawe, w metaliku ze starej palety (to znaczy był, bo już nie jest). Tak że tego...
(09-05-2018 23:19:02)Wigrus napisał(a): [ -> ]Ale to wciąż tylko teoria. Takie próby usystematyzowania działań Rometu i tworzenie kolejnych teorii są bardzo modne. Wszystkie mają jednak wspólną cechę - są opierane na kilku egzemplarzach i zawsze po jakimś czasie upadają, bo znajdzie się rower wyłamujący się spod reguły. Ja się na FB nie udzielam, ale obserwuję to, co się tam dzieję i pan Mariusz często próbuje zabłysnąć wymyślając różne ciekawe rzeczy na temat tego, co gdzie i kiedy miało być, ale zazwyczaj nie jest to niestety prawda, czego dowód jest już w przytoczonym przez Ciebie komentarzu. Według niego Karat spod logo Rometu równa się mostek wygięty, jak w Sokole. Jest to bzdura, sam mam późnego Karata, rocznik '71, ale z mostkiem prostym i, co ciekawe, w metaliku ze starej palety (to znaczy był, bo już nie jest). Tak że tego...
Możliwe, że masz rację, ja się nie znam, oparłem się na teorii tego pana.
mój czerwony wigry stoi aktualnie bez opon mam dodatkową parę stomili ale mają wybrzuszenia jest jakiś patent by wyprostować te opony?
