E tam, nie przejmuj się prędkością maksymalną, jest w porządku. Moja seryjna bez tuningu jechała 39 km/h i to był maks, teraz więcej ale to już nie seria. A dodam, że wtedy silniczek miał do uciągnięcia wraz z kierowcą 75 kg i to z pełnym bakiem, a mimo to szybciej nie szła.
Gładź cylindra z pewnością podziękuje Ci za cieńsze pierścienie, a wał za mniejszą kompresję
Ja też w swojej obniżyłem do 5.5 atm za pomocą innego tłoka (płaskie denko) i jeszcze podkładki pod głowicę, taka moja metoda na odciążenie wału
74 była w całości tylko do przeglądu rejestracyjnego, poskładana z tego co było ręką i właściwie nie ma żadnych zdjęć. Z pewnością będą jak się poskłada
Z motorynką to tam jeszcze się coś porobi, v max wystarczający, jechanie tym szybciej to juz raczej walka o przetrwanie. Ale mam w planie zaspawać i zrobić nową komore spalania z innym kształtem, żeby podnieść stopień spreżania, ale to wszystko po wakacjach.
A nie prościej przeszczepić głowicę z Simsona? Komora spalania w porządku, tylko nowe otwory nawiercić. Z pewnością wyszłoby taniej, a użebrowanie większe.
Silnik 019 czy głowica 019?
Ja mam tłok z płaskim denkiem głowicę 019 i działa fajnie, kompresja 7 bar.
Jeśli chcesz nową komorę spalania, spójrz na opracowania Grahama Bella, "Two stroke performance tuning" - w którymś z działów jest właśnie projektowanie komory spalania, jak już robić, to porządnie