Witam,mam silnik quada 110 w motorynce a hamulec z tyłu jest bo jest i prawie wogule nie działa i czasem się zacina a mam tarczę,pompę,zacisk przewód od quada i myślałem żeby to założyć do motorynki na tył bo z przodu są mocne i nie wiem jak zamontować tarczę może ktoś wie jak to zamontować bardzo proszę o odpowiedz pozdro.
Tobie to się nudzi chyba. Kup se nowe okładziny i przyklej na szczeki, koszt 4zl/sztuka i też będzie hamulec żyleta.
Mati, masz racjie
ale jak już chce to niech zakłada
No musisz przewiercić dziury w feldze od drynki i je nagwintować tak jak jest to zrobione przy zebatce a ten ścisk to musisz mocowanie dospawać lub na obejme ale obejma to nic pewnego , do wachacza a stopkę to starą zdemontowujesz i ta przyspawujesz lub przykręcasz
ale lepiej to możesz przykręcić
Fajnie to wymyśliłeś. Dla mnie ok. Tylko teraz musisz jeszcze pokombinowac z zamocowaniem zacisku
@UP
Nie może byś tak. Podłóż coś pod tarczę żeby była idealnie prosta.
Mi się wydaje że tarcza jest za blisko piasty, sprawdzałeś czy zacisk nie będzie tarł o felgę?
Zacisk nie będzie tarł bo przymierzałem.
No to powinno dać radę, ale mogłeś dać trochę grubsze śruby bo te takie cieniutkie i kruchutkie
Tarcza będzie na przód ponieważ motorynka miała być przeznaczona bardziej w offroad a ja jestem na terenie górzystym i na drogach jest bardzo dużo kamieni a rama motorynki nie nadaje się na takie drogi.Jak jeździłem to wszystko trzeszczy śrubki się luzują itp...Teraz przygotowuję ją na asfalt min:mała zębatka z tyłu,większa z przodu dla większej szybkości i tarcza na przód i zrobiłem mocny bęben z tyłu i hamulec żyleta myślę jeszcze nad skrzynią 4b ale to koszt ponad 100zł.