Witajcie. Mam problem z moją motoryną, a mianowicie po dodaniu gazu przygasa i dławi się. Kupiłem nową świece , kondensator , fajkę z przewodem i regulowałem gaźnik . Śruba od regulacji składu mieszanki w gaźniku była chyba w każdej pozycji i za każdym razem przygasa i dławi się ale tylko po dodaniu gazu, bo na wolnych obrotach silnik ładnie pracuje. Dodam jeszcze że ustawiałem zapłon 3 mm przed GMP i na starej świecy, kondensatorze i przewodzie z fajką była ta sama sytuacja. Co może być przyczyną ?
Zatkaj tłumik szmerów ssania palcem, będzie poprawa?
Druga sprawa,to tłumik nie jest zapchany?
Skoro nie wolne, skoro nie zapłon... to może iglica?
Tłumik wypalony , przepchany - bez poprawy
tłumik szmerów ssania - zatkany palcem - niewielka poprawa
Iglica w każdej pozycji - bez poprawy
Zwiększ poziom paliwa na pływaku.
Zatykasz tłumik szmerów ssania i znikoma reakcja? Najszybciej lewe powietrze lub zapchany gaźnik.
(20-01-2018 13:55:49)JGNZM napisał(a): [ -> ]Zwiększ poziom paliwa na pływaku.
Gdzie się reguluje poziom paliwa w tym silniku?
Cześć. Przeczyść sobie dysze w gaźniku. U mnie pomogło. Pozdrawiam.
(21-01-2018 11:54:20)Artur napisał(a): [ -> ]Gdzie się reguluje poziom paliwa w tym silniku?
Blaszką od przelewu chociażby
Jakoś tego nie widzę... blaszka od przelewu mogłaby przyblokować pływak tak, by w ogóle nie zamykał dopływu, o ile ma tyle zasięgu. Ale wyregulować?
Jeśli mi pokażesz, że się da - zburzysz cały mój dotychczasowy pogląd na te silniki.
Ma regulować w ten sam sposób co w Jikovie albo Bingu. Zasada jest zawsze ta sama. W Jikovie w Jawie 632 nie masz blaszki ale trzeba odlutować pręt pływaka i podnieść go lub obniżyć. I rezultaty są. To samo jest w tym gaźniku.
No to "prętem pływaka" czy blaszką od przelewu?
Problem rozwiązany - łapał lewe powietrze