03-01-2022, 00:23:45
Uwaga! Pisząc ten wątek kilka lat temu (około 2018-2019) posługiwałem się wówczas dostępną mi wiedzą. Niektóre stwierdzenia w aktualnym świetle mogą okazać się już nieaktualne.
Chyba czas opisać ten motorower
Jak wiadomo, konkurencyjne marki, typu Simson, Jawa produkowały znacznie lepsze motorowery niż nasze krajowe. Te ostatnie charakteryzowała przede wszystkim prostota konstrukcji i wykonania ale też nie bez powodu, bo Romet od długiego czasu borykał się z problemami finansowymi.
W 1985 roku zamknięto też fabrykę motocykli WSK w Świdniku, co skutkowało brakiem produkcji jakichkolwiek motocykli w Polsce. Tak więc popyt nie malał, produkcja za to owszem. W międzyczasie Romet nawiązał współpracę z Mińskiem, i zaczęto produkować motocykl Mińsk 125.
Ale mowa o Charcie. Otóż jak tylko okazało się, że silnik 019 z Zakładów Metalowych Dezamet nie spełnia wymogów oraz ogólnie sprawiał więcej problemów niż powinien, postanowiono stworzyć nową klasę silników. W skrócie idąc dobrym tropem, zauważając wieloletni błąd, postanowiono już nie udoskonalać konstrukcji S-38. Postanowiono stworzyć silnik zupełnie od nowa.I tak powstał Dezamet 027.
Nie udało mi się potwierdzić w 100% skąd pochodzi ta konstrukcja, jest jednak bardzo podobna wizualnie do włoskich silników Minarelli.
Podstawowym założeniem było stworzyć motorower nowej klasy, określono ją mianem "lekki motocykl". W Zakładach Metalowych Nowa Dęba powstał silnik i testowano prototyp (jeździł na próbnych tablicach rejestracyjnych powiatowych dla Nowej Dęby).
Tak więc od mniej więcej 1981/82 roku zaczęto pracę nad samym silnikiem, prawdopodobnie w tym okresie projektowano resztę motoroweru.
Wciąż nie posiadam danych jakie konkretnie były założenia w konstrukcji tego motoroweru, ale widocznie planowano stworzyć produkt mogący konkurować z motorowerami z Niemiec czy Czechosłowacji.
Już w 1985 roku zaprezentowano prototyp Charta, który to chyba każdy zna. Można zauważyć dość sporo różnic w porównaniu do seryjnego Charta. I uwaga, Chart od zawsze był nazwany CHART 210!!! 310 to prawdopodobnie literówka, bo Romet stosował zawsze kod 2xx dla motorowerów.
Od razu w oczy rzucają się inne:
Ujawniono wówczas, że Chart jest dość dużą nowinką techniczną na polskim rynku motoryzacyjnym, bowiem jako pierwszy posiadał fabrycznie w każdym egzemplarzu zapłon elektroniczny, akumulator, kierunkowskazy oraz światło STOP reagujące na przedni i tylny hamulec.
*CIĄG DALSZY NASTĄPI*
Chyba czas opisać ten motorower
Jak wiadomo, konkurencyjne marki, typu Simson, Jawa produkowały znacznie lepsze motorowery niż nasze krajowe. Te ostatnie charakteryzowała przede wszystkim prostota konstrukcji i wykonania ale też nie bez powodu, bo Romet od długiego czasu borykał się z problemami finansowymi.
W 1985 roku zamknięto też fabrykę motocykli WSK w Świdniku, co skutkowało brakiem produkcji jakichkolwiek motocykli w Polsce. Tak więc popyt nie malał, produkcja za to owszem. W międzyczasie Romet nawiązał współpracę z Mińskiem, i zaczęto produkować motocykl Mińsk 125.
Ale mowa o Charcie. Otóż jak tylko okazało się, że silnik 019 z Zakładów Metalowych Dezamet nie spełnia wymogów oraz ogólnie sprawiał więcej problemów niż powinien, postanowiono stworzyć nową klasę silników. W skrócie idąc dobrym tropem, zauważając wieloletni błąd, postanowiono już nie udoskonalać konstrukcji S-38. Postanowiono stworzyć silnik zupełnie od nowa.I tak powstał Dezamet 027.
Nie udało mi się potwierdzić w 100% skąd pochodzi ta konstrukcja, jest jednak bardzo podobna wizualnie do włoskich silników Minarelli.
Podstawowym założeniem było stworzyć motorower nowej klasy, określono ją mianem "lekki motocykl". W Zakładach Metalowych Nowa Dęba powstał silnik i testowano prototyp (jeździł na próbnych tablicach rejestracyjnych powiatowych dla Nowej Dęby).
Tak więc od mniej więcej 1981/82 roku zaczęto pracę nad samym silnikiem, prawdopodobnie w tym okresie projektowano resztę motoroweru.
Wciąż nie posiadam danych jakie konkretnie były założenia w konstrukcji tego motoroweru, ale widocznie planowano stworzyć produkt mogący konkurować z motorowerami z Niemiec czy Czechosłowacji.
Już w 1985 roku zaprezentowano prototyp Charta, który to chyba każdy zna. Można zauważyć dość sporo różnic w porównaniu do seryjnego Charta. I uwaga, Chart od zawsze był nazwany CHART 210!!! 310 to prawdopodobnie literówka, bo Romet stosował zawsze kod 2xx dla motorowerów.
Od razu w oczy rzucają się inne:
- dolna część widełek
- metalowe klamki hamulca i sprzęgła
- błotniki
- silnik
- amortyzatory tylne
- napęd licznika (na przednim kole)
- licznik - prawdopodobnie standardowy dla Rometów
- dźwignia zmiany biegów na wielokarb, starego typu (tzw. drobny frez)
- brak stacyjki w schowku po lewej stronie
Ujawniono wówczas, że Chart jest dość dużą nowinką techniczną na polskim rynku motoryzacyjnym, bowiem jako pierwszy posiadał fabrycznie w każdym egzemplarzu zapłon elektroniczny, akumulator, kierunkowskazy oraz światło STOP reagujące na przedni i tylny hamulec.
*CIĄG DALSZY NASTĄPI*