Hej. Przestawił mi się zapłon i strzela mi z gaźnika.. miałem go ustawionego perfekcyjnie za pomocą elektonicznego urządzenia do którego nie mam już dostępu więc pozostaje suwmiarka
wiem jak się to ustawia ale nie daje mi spokoju jedna rzecz. Wszyscy piszą że, 3mm przed GMP platynki powinny zacząć się rozwierać ale gołym okiem ciężko zobaczyć ten moment rozpoczęcia rozwarcia, gdy wolno kręcę magnetem. Z urządzeniem nie ma problemu ale bez.. Ciekaw jestem jak Wy do tego podchodzicie. Może wsadzić szczelinomierz 0,05 żeby sprawdzić ten moment?
Ja to normalnie gołym okiem widzę nie wiem jak Ty. Wystarczy się równo z przerywaczem ustawić patrzeć i już, ja tak zawsze robię i wszystko gra.
Zarowka lub multimetr pomoze.
A ja zawsze wkładam najcieńszą kartkę jaką mam (zazwyczaj od zeszytu) pomiędzy styki przerywacza i gdy da się ją wyciągnąć wiem ze jest wtedy iskra
Ciekawy pomysł
Ja spróbuję z multimetrem a jak nie wyjdzie to z kartką
Zaróweczka i bateryjka, jeden biegun do żarówki, drugi do masy silnika a drugi biegun żarówki do młoteczka przerywacza
Jak ma tu zadziałać żarówka skoro nic wówczas nie produkuje prądu? Jedynie z baterii jak pisze Krystian