14-10-2018, 10:30:15
Mała aktualizacja.
Wszystkie mocowania silnika gotowe, zamówiłem brakujące łożyska skrzyni i kilka innych elementów. Kartery mimo uszczerbionych mocowań naprawdę mocno trzymają się w ramie, zastosowałem śruby m8, ale rozwiercę i wrzucę m9 lub m10. Teraz są 12.9 i nakrętki 10.9, ostatnia m8 5.8 nie wytrzymała dokręcania. Zostało mi jeszcze od nowa zrobić dystans między łożyska tylnej osi, ustawić "zbieżność" żeby z porotem mieć jednoślad, skrócić łańcuch 420 (zmieniłem zdanie i dałem 420 zamiast 428), przyspawać mocowanie cewki zapłonowej, dotrzeć zawory w nowej głowicy. Myślę też nad wstępnym dotarciem silnika "na zimno", przy pomocy silnika elektrycznego, jakieś kilka godzin. Aha, w środę ma przyjść szpraj żaroodporny do karterów i pokryw, machnę cały silnik na czarno bo srebrne pokrywy nie wyglądają najlepiej. Zamówiłem też wysprzęglik do sprzęgła hydraulicznego. Przedni hamulec już jako tako działa, dolne mocowanie zacisku do przedniej osi, a górne do lagi przez obejmę. Trzeba jeszcze dziada odpowietrzyć. No i licznik został do założenia, jakoś trzeba przebieg zliczać
Całą instalację, albo jej większość spróbuję schować w lampie. Myślę nad jakimś ładnym przełącznikiem zespolonym, żeby przenieść na niego sterowanie światłami, a stacyjkę dać do lampy, jedną z tych uniwersalnych od atv. Chyba zrobię też blokadę kierownicy, jak już spawam tyle w tej ramie.
Jutro oddaję kilka gratów do ocynku, nakrętki, oś tylna, napinacz i takie tam. Większość śrub z nierdzewki więc je zosrawiam w spokoju.
Wszystkie mocowania silnika gotowe, zamówiłem brakujące łożyska skrzyni i kilka innych elementów. Kartery mimo uszczerbionych mocowań naprawdę mocno trzymają się w ramie, zastosowałem śruby m8, ale rozwiercę i wrzucę m9 lub m10. Teraz są 12.9 i nakrętki 10.9, ostatnia m8 5.8 nie wytrzymała dokręcania. Zostało mi jeszcze od nowa zrobić dystans między łożyska tylnej osi, ustawić "zbieżność" żeby z porotem mieć jednoślad, skrócić łańcuch 420 (zmieniłem zdanie i dałem 420 zamiast 428), przyspawać mocowanie cewki zapłonowej, dotrzeć zawory w nowej głowicy. Myślę też nad wstępnym dotarciem silnika "na zimno", przy pomocy silnika elektrycznego, jakieś kilka godzin. Aha, w środę ma przyjść szpraj żaroodporny do karterów i pokryw, machnę cały silnik na czarno bo srebrne pokrywy nie wyglądają najlepiej. Zamówiłem też wysprzęglik do sprzęgła hydraulicznego. Przedni hamulec już jako tako działa, dolne mocowanie zacisku do przedniej osi, a górne do lagi przez obejmę. Trzeba jeszcze dziada odpowietrzyć. No i licznik został do założenia, jakoś trzeba przebieg zliczać
Całą instalację, albo jej większość spróbuję schować w lampie. Myślę nad jakimś ładnym przełącznikiem zespolonym, żeby przenieść na niego sterowanie światłami, a stacyjkę dać do lampy, jedną z tych uniwersalnych od atv. Chyba zrobię też blokadę kierownicy, jak już spawam tyle w tej ramie.
Jutro oddaję kilka gratów do ocynku, nakrętki, oś tylna, napinacz i takie tam. Większość śrub z nierdzewki więc je zosrawiam w spokoju.