Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

czeka na remont

Z tego co widzę , to jest 2351. Może powiesz o nim coś więcej?
No i dlaczego tam są dwa amortyzatory na jednej stronie? Jakaś dodatkowa amortyzacja

będziesz malował?

A więc odpowiadam..
komar faktycznie to 2351 , mam go po moim śp.dziadku, później użytkował go mój ojciec ,który dodał amortyzatory z tyłu ponieważ woził mnie jako pasażera gdy byłem jeszcze szczylem (było też drugie siodło i podnóżki dla mnie).
Zamierzam go odrestaurować ,ale pewnie długo z tym zejdzie (bo czas ,bo pieniążki).
Będzie malowany na ten sam kolor, chce aby wyglądał jak nowy.

Całkiem dobra baza na remont . Liczę, że zrobisz go na fabrykę . Pozdrawiam

szkoda go tak trochę malować

Oryginalne malowanie wygląda tragicznie przez upływ czasu, na zdjęciu tak dobrze nie widać.
Chce mu przywrócić ten sam kolor.

Ehh lubicie te oryginalne lakiery niszczyć oj lubicie

(27-09-2017 11:08:09)Majerano napisał(a): [ -> ]Ehh lubicie te oryginalne lakiery niszczyć oj lubicie

A co ma go ruda zeżreć?

wiesz co to oryginalny lakier? jak pomalujesz to nie znaczy że ci nie zardzewieje

Oryginalny czyli taki jak z fabryki wyjechal. Jak sfatygowany,to lepiej pomalowac.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

nie rozumiem twojej logiki

A ja nie rozumiem po co ta dyskusja. Jego motor jego sprawa.

Quake96 ma racje kolor to każdego wizja jak go widzi po odmalowaniu. Mój jest czarno-pomaranczowy i czy sie komuś podoba czy nie mam to gdzieś ważne że mi się podoba bo to ja nim jeżdżę.

Wysłane z mojego HUAWEI LUA-L21 przy użyciu Tapatalka

Komar rozkręcony ,niedługo piaskowanie...
niektóre śruby były tak zardzewniałe ,że pękały przy odkręcaniu ,niektóre musiałem ciąć kątówką , bak jest dziurawy ,ale to nie problem pozdrawiam.[attachment=15861]