Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Problem z rejestracją
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Najlepiej idz do wk i się dowiedz co masz dalej z tym robić.
Tak też zrobię.Z rozmowy z policjantem prowadzącym tą sprawę wynika że do wk kwit o umorzeniu wpłynie koło połowy listopada i to oni powinni sie ze mną skontaktować udzielajac info jak wygląda sprawa co dalej z tym bedzie.Niby policjant powiedział że powinni wydać twardy dowód ale nie jest pewien jakie oni tam mają procedury.
Nie czekaj na telefon. Goń tam czym prędzej. Oby Ci się udało to ogarnąć. Powodzenia.
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz dlaczego w cepik motorower wystepuje jako zarejestrowany z waznym badaniem tech i ubezpieczeniem skoro nie jest dopuszczony do ruchu.Chyba że jest tak że rejestracja to jedno a dopuszczenie do ruchu to drugie.
Przecież ciągłość umów nie ma nic wspólnego z dopuszczeniem do ruchu i rejestracją, po prostu masz ważne kwity na kogoś innego i tyle

Sprawa skomplikowana, bo to wyszło na jaw - ja 2 lata opłacałem dokumenty bez ciągłości umów i żadnych problemów z tego tytułu nie było (potem udało się załatwić brakującą umowę i normalnie przerejestrowałem)
Rafku przeczytaj post od poczatku a dowiesz się w czym konkretnie tkwi problem.Kwity jak również info w cepik dotycza motoroweru który ja zarejestrowalem na siebie na nowe blachy.
A w cepiku nie trzeba podac daty wydania dowodu twardego czasem?
Nie należy podać nr Rej,nr nadwozia (ramy) i date pierwszej rej w kraju.Wszystkie te dane mam w pozwoleniu czasowym ktore straciło swoją ważność.
A sorki racja z czyms innym sie mi pomyliło
Dopuszczenie do ruchu jest w momencie, gdy otrzymasz twardy dowód. Ogólnie jak mniemam sprawdzałeś to na stronie "historiapojazdu", jeśli tak to informacje tam zawarte brałbym z dużą rezerwą.
Kiedyś sprawdzałem tam swoje samochody i wyszło na to, że mój pierwszy polonez (świeć Panie nad jego duszą), po wstukaniu jego danych, wciąż jest zarejestrowany, ubezpieczony, ale bez przeglądu. Natomiast gdy wklepałem jego VIN na stronie UFG, to okazało się, że samochód nie widnieje w ich bazie danych, czyt. jest zezłomowany...
Drugi polonez od 2 lat "nie ma" przeglądu i od 2015r nie zrobił ani km.
Do weryfikowania informacji o samochodzie znacznie lepsza jest strona "infocar".
I jak wyjaśniło się coś?
Na razie cisza czekam na odzew z wydziału komunikacji.Swoja drogą to że policja umozyla sprawe to jedno lecz nie zmienia to tego że brakuje plynnosci umów i coś mi się wydaje że wk nie wyda twardego dowodu tzn nie dopusci moto do ruchu tylko co z ubezpieczeniem oc.Nie byłem jeszcze w wydziale oni tam obecnie mają młyn dzieki nowemu cepik który jak wiadomo z mediów nie dziala właściwie.
Witam ponownie.A wiec po wizycie w w/k.sprawa wygląda tak że umozenie sprawy przez policje nic nie wnosi co do rejestracji.Motoroweru nie mogę zarejestrować z powodu braku wszystkich umów ks nie mogę także zarejestrować na zabytek ponieważ posiadam na ten pojazd potwierdzenie rejestracji tzn papiery.Pani w okienku proponowala aby wyrejestrowac pojazd i wtedy wydadza decyzję o wyrejestowaniu pojazdu i z tą decyzją do ubezpieczyciela i nie bedzie trzeba placic oc i bedzie tak jakby calej sprawy nie było.Tylko co z tego jak żadna z tych opcji nie zalatwia mojej sprawy z rejestracją.Co mogę jeszcze zrobic aby móc legalnie poruszać się nim po drodze publicznej??
Jak wyrejestrujesz, to potem teoretycznie możesz obejść biurwy i zarejestrować go jako zabytek "bez papierów". Nie wiem na ile by się to powiodło, ale jakaś szansa jest.
Z rozmowy z urzednikiem w wk nie bedzie możliwości zarejestrować jako zabytek ponieważ dany pojazd z danym nr vin bedzie występował w systemie histori wk.Naj rozsadniejszym wyjsciem bylo by kupno nowych kwitow badz zarejestrowanej ramy ale z tymi ramami to też loteria z uwagi na wiekowosc tych sprzętów.A swoja drogą może ma ktoś z forumowiczow pewna rame do 301 z kwitem na zbyciu?
Stron: 1 2 3
Przekierowanie