Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet Ogar 205 by Rometowiec14
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witajcie,

Chciałbym dzisiaj przedstawić Wam mój pierwszy motorower, którym jest Romet Ogar 205 88'. Kupiłem go 29 września 2016 roku za 800 zł w miejscowości Nowa Dęba Big Grin. Już kiedy wracałem nim do domu lasem zalał mi się jadąc piaskiem, a ponieważ nie miałem żadnych kluczy byłem zmuszony pchać go 3 km Smile. Na początku nie umiałem nim ani trochę ruszać,a nawet odpalać Tongue jednak po paru dniach wszystko opanowałem. Z tyłu miał zębatkę 35z co pozwalało rozpędzić mu się do ok 55 km/h. Co chwila zjadało mi świece, ponieważ poprzedni właściciel zrobił paliwo jak na dotarcie przez co był trochę słabszy i strasznie kopcił Tongue. Pewnego dnia stracił kompletnie iskrę, a ja ponieważ byłem kompletnie zielony w tych sprawach nic nie wiedziałem. Wymieniałem fajkę, przewód w/n i nic. W końcu poprosiłem o pomoc wujka, który od razu znalazł przyczynę, a był nią odlutowany przewód wychodzący od cewki zapłonowej. Przy okazji ustawił mi zapłon przez co palił jak simson Karasia Tongue. Kiedyś pozwoliłem mojej mamie przejechać się nim. Odpaliłem jej motorower, ona wbiła 1, dała gaż do końca manetki, puściła sprzęgło i chrup...zmieliło choinkę. Później męczyłem się z wujkiem 3 godziny, aby doprowadzić go do stanu używalności. Wymieniłem przy okazji zębatkę na 38z oraz zmieniacz biegów na oryginalny. Jazda nim sprawiała mi wielką radość , ponieważ był to mój pierwszy wymarzony jednoślad. Jeździłem nim, aż do początku grudnia po czym odstawiłem go do szopy. Co pewien czas był przepalany. W zimie wpadłem na pomysł, aby go wyremontować Smile. Marzył mi się niebieski kolor taki jak z palety fiata czyli błękit adriatycki. W marcu zacząłem go rozbierać. I zajęło mi to 3 tygodnie ze względu szkoły. Jego zdjęcie przed remontem wygląda tak:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/6Zzl...N9dz239GN8 . Na internecie zamówiłem prawie pół Rometa Tongue , ale potrzebował tego. Ponieważ nie miałem wzoru koloru błękitu adriatyckiego musiałem wybierać na oko i wyszedł lekko jaśniejszy. Pan sprzedający dał mi zniżkę 10 zł jako, że to będzie farba na Rometa Big Grin. Całą ramę malowałem u kolegi taty, który w wolnym czasie była lakiernikiem. W czwartek zadzwonił do nas, że możemy odebrać ramę w sobotę. Kiedy przyjechaliśmy dowiedzieliśmy się, że w piątek złamał sobie obojczyk na piłce nożnej, więc mieliśmy trochę szczęścia Tongue. Za malowanie zapłaciłem 150 zł. Do składania musiałem poczekać na nowe śrbuki i nakrętki, które kupiłem w Unimecie. W szkole 3 gimnazjum miała testy więc dostałem tydzień wolnego Smile. Składałem sobie go cały tydzień, ponieważ robiłem to trochę chaotycznie Tongue. W silniku zostały wymienione tylko cylinder i tłok z pierścieniami, ponieważ poprzedni właściciel wymieniał ostatnio łożyska. Dlatego,że jestem niepracującym gimnazjalistą nie miałem pieniędzy na chromowanie i szkiełkowanie, więc wszystko umyłem tylko w benzynie. Były problemy z nową instalacją, którą trzeba było przerabiać oraz z tulejkami na przednie zawieszenie, które trzeba było spasować. Opony pokryłem czernidłem przez co chwilę wyglądały jak nowe. Chciałem, aby Romet wyglądał jak z fabryki, więc kupiłem zielony kabel w/n, metalową fajkę, oryginalne gumy na podnóżki i coś jeszcze Tongue W końcu Romet został całkowicie złożony Big Grin.
Nadszedł czas pierwszego odpalenia Big Grin. Zalałem nowe paliwo, przelałem gaźnik, liczyłem na odpalenie z pierwszego kopnięcia, ale wyszło inaczej Tongue. Kopałem prawie 40 razy, w końcu zacząłem pchać...nic. Później jeszcze parę razy pokopałem i w końcu zaczął gadać Smile Włączyłem światła- działały, przejechałem się- nic nie stukało, czyli wszystko w porządku.
Do tej pory zrobiłem nim ok. 700 km, osiąga narazie prędkość 42 km/h ale kiedyś się rozpędzi Smile. Wymieniłem w nim tylko simmering od strony sprzęgła oraz kabel w/n. Raz odkręcił mi się tylko przerywacz. Zawsze dowiezie mnie tam gdzie chcę i nigdy się na niego nie denerwowałem. No może raz :F
Tak wygląda zdjęcie po remoncie Big Grin
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/oijq...RYkeBKNYzT
Przeczytałem cały post i podziw za włożoną pracę tylko szkoda, że zdjęcia nie działają i nic nie mogę zobaczyć Tongue
Bartek takie samo mam odczucie, post rewelacyjny (aż chce się czytać) a tu taki psikus zdjęcia nie działają. Pozdrawiam
Kurcze to co zrobić, aby działały?
Ogólnie post fajny, tylko te zdjęcia. Jeśli chcesz jakiś dobry hosting to polecam nasz forumowy.
Może teraz zadziała

Zdjęcie przed remontem:

I po:


Jeszcze nie opanowałem, więc tak wyszło, ale myślę, że zobaczycie zdjęcia Wink
nawet mi się podoba Big Grin probsy lecą
No stary, jak fabryka.
Do opon i plastików polecam pastę do butów. Potem daje jakieś tam czernidło albo Plak.

No i proszę, kolejny kolega z Podkarpacia Smile
Po remoncie przypomina mojego byłego Ogarka Wink którego później też odnowiłem ale poszedłem w inne barwy (niestety ..)

Bardzo mi się podoba i obyś tak dalej o niego dbał a będzie służył Wink
Przekierowanie