Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Komar zgasł i nie chce odpalić
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Cześć
Znowu mam problem. Otóż składam sobie komara 2350. Ogólnie silnik odpalał za 2-3 kopnięciem. Dzisiaj go odpaliłem chodził aż go zgasiłem. I później próbowałem go odpalić ale strzelił ze 3 razy z gazinika i dalej nic. Nawet nie chce załapać. Dodam że kopniak czasami się trochę omyka. Uprzedzając pytania, iskra jest dobra, kompresja też jest, gaźnik paliwo podaje bo świeca jest mokra. Zapłon się nie przestawił. Przeczytałem parę podobnych tematów na tym jak i na innych forach ale nadal nie wiem co to może być. Co mogło się popsuć? Jakieś pomysły?
Sprawdź czy nie wypchnęło simmerringu pod zapłonem.


Post #800
Nie, simering na swoim miejscu
Kopniak się dziwnie omyka bo może klin ścięło pod kołem zamachowym.
Jutro postaram się zdjąć zapłon i wszystko zobaczę chociaż powiem że nie mam ochoty na jego zdejmowanie. A co do oleju to nie wydaje mi się że jest zbyt rzadki. Olej wlałem od 60-siątki bo mi akurat zostało, olej przeznaczony do diesla czyli powinien być gęstszy niż do bezyniaka

Czy można jakoś ściągnąć Magneto bez ściągacza?
Ehhh to muszę jeszcze ściągacz kupić
Same wydatki na tego Komara

Szczerze mówiąc to stopa mnie już boli od kopania. Czy gdybym próbował odpalić go wiertarką może się coś popsuć?

Mam w warsztacie taki ściągacz 3 ramienny. Da radę nim ściągnąć te magneto czy lepiej nie ryzykować?
Ktoś niedawno na forum ściągał takim, tak więc ściągnąć się da. Inna sprawa, że magneto było po tym do wyrzucenia.
Radze kupić ściągacz ( odpowiedni) http://www.leris.pl/allegro/zciagacz%203.jpg
Polecam sprawdzić klin na wale, miałem raz tak ,że zmieniałem magneto ( bo uszkodziłem je poprzez próbę zdjęcia ściągaczem 3 ramiennym Big Grin ) i odpaliłem pochodził chwilę i zgasł. Po próbie odpalenia słychać było jedynie strzał w gaźnik Wink
Wiertarka daje rade. Robilem tak nie raz.a najlepszy jest sciagacz oryginalny wtrdy sie nic nie popsuje.
Ok to kupie ten ściągacz żeby magneta nie popsuć. Teraz tak jeszcze patrzę i iskra jest gdy tłok jest w GMP. Tak ma być czy iskra powinna być trochę poziniej albo wcześniej?
Wyprzedzenie zapłonu powinno wynosić 3mm przed GMP
Czyli iskra powinna być 3 mm nim tłok będzie w GMP?
Tak mam to rozumieć?
Dokładnie tak.
To jak bym nie ustawiał zapłonu i platynek to wychodzi na to że iskra występuje zawsze w GMP. Nie wiem czemu tak się dzieje.
Coś mnie jeszcze tknęło żeby odłączyć wydech od kolanka, tak zrobiłem, wlałem paliwa w wężyk pokopałem trochę, i silnik postrzelał trochę z kolanka. Odłączyłem jeszcze kolanko, też trochę pokopałem i kilka razy silnik strzelił. Na moją logikę na pewno mam źle zapłon ustawiony tylko teraz czemu jak bym go nie ustawiał iskra zawsze jest w tym samym miejscu?
A jak sprawdzasz kiedy jest iskra? Nie możliwe ,że ci się nie przestawia zapłon jak go regulujesz Wink
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie