Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: 023 - Coś przeskakuje w GMP
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
A jaka była przyczyna tego przeskoku?
Chodzi o tą blaszkę za odboem?A dałeś tam tą gumę
Przyczyna tego przeskoku byla albo krzywo dokrecona uszczelka pod glowica albo sama uszczelka, bo wymienilem ja ( z miedziana blaszka) na inna ( z aluminiowa blaszka) i juz tego przeskoku nie ma.

Tak chodzi o ta blaszke ona nie siedzi/porusza sie plynnie na tym walku. Kopka odbija ale czasem ta blaszka jakos zachacza o cos i kopka nie odbija do konca. Wczesniej wadzila ona o karter to ja podszlifowalem ale teraz zachacza, krzywo dochodzi to dego gumowego odboja. Guma jest tam. Do tego zamowilem nowa gume a takze ta blaszke na gmoto, zobaczymy jak zaloze nowe...
Kolejne pytanka:
Po odpaleniu silnik pochodzil z 5 min i zgasl, nie da sie go odpalic, oczywiscie mocno sie nagrzał, świeca czarna-smoła- czy pozostało wyregulowac gaznik? Mieszanka 200ml oleju na 5l ben-dotarcie).
A takze na poprzednim iskrowniku bardzo mocno mi iskrzyło na podstawie od platynek, nie na platynkach tylko tam za nimi gdzies od spodu tak jak by, czego to jest wina? Kondensatorów z 3 przełożyłem ale wciąż to jest- czyzby cewka miała przebicie czy platynki ?
może jakiś zabłąkany kabelek, zdejmij magneto, platyny to się przekonasz
Iskrownik sam lutowałem cały, od 0. Nigdzie nic nie widac zeby cos bylo nie tak...Czy moge wykluczyc ze cewka zaplonowa jest dobra skoro iskra jest i nie ma to ?Patrzyłem ale nic nie widać poza tym ze sie blyska pod podstawka od platynek :///
rozbierz ,popatrz i się przekonasz zrobisz i będzie dobrze,b tak samo jak z dziewczynami :F
A moze to wina platynek albo jej podstawki moze tam powinna byc jakas podkladka albo cos zeby ta iskra tam nie uciekala? Podkladke dalem miedzy podstawke a mloteczek taka mala ale to nic nie dalo, Moze to byc wina samego kabelka bo nie wiem czy mam prazelutowywac to wszystk ood nowa czy co...golym okiem nie widac nic...
nie to powinno być zmasowane, podkładkę masz w dobrym miejscu (o ile jest plastikowa)
bez podkladki, i z podkladka to samo, dalem jakas chyba ze starego zaplonu nie ta plastikowa ktora daja teraz w zestawie a mama dac ta plastikowa wlasnie w tamto miejsce?

A 2 pytanie, co jest z tym silnikem, jelsi tak jak mowie, odpalilem go na zimnym, pochodzil na pyrkaniu kolo 5 min gasilem go i odpalalem i chodzil az sam zgasl, i nie chcial juz odpalic a swieca czarna? Zaplon ustawiony dobrze na iskrowniku nic nie iskrzy, to wina gaznika ew czego ? Potem go nie moglem odpalic,
często się tak dzieje w romecie, pewnie klin albo wyczyść świece
swiece wyczyscilem, klin jest na wale.
a zrób tak, wsadź magneto na wał z klinem i spróbuj pokręcić magnetem i zobacz czy wał się nie obraca
Ok, dzieki wiem juz o co ci chodzi, ze moglo zerwac klina na wale, a akurat tego nie sprawdzilem podczas poznijszego kopania. Jutro bede w domu to sprawdze to.
Jak platynki iskrza to do wymiany jest kondensator.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie