01-06-2017, 17:05:16
Witam
Dwa tygodnie temu stałem się posiadaczem klasyka jakim jest Romet Jubilat 2 z 1987 roku. Kupiony na złomie za jedyne 20 złotych. Niestety wymaga remontu. Jeździ, ale brakuje wielu detali, takich jak błotnik i lampka z przodu, czy nóżka z mocowaniem przyspawanym do ramy. Opony oryginalne Stomil Zebra, dętki oryginał, nie łatane. Niestety do wymiany (po tygodniu od napompowania lekki flak w jednym kole). Priorytetem jest widelec przedni, który niestety jest krzywy. Plany ? Kapitalny remont, pełen oryginał i jeździć. Teraz zdjęcia :
Tu zaraz po przywiezieniu do domu
Po wstępnym ogarnięciu
Brakuje nóżki i jej mocowania
Dwa tygodnie temu stałem się posiadaczem klasyka jakim jest Romet Jubilat 2 z 1987 roku. Kupiony na złomie za jedyne 20 złotych. Niestety wymaga remontu. Jeździ, ale brakuje wielu detali, takich jak błotnik i lampka z przodu, czy nóżka z mocowaniem przyspawanym do ramy. Opony oryginalne Stomil Zebra, dętki oryginał, nie łatane. Niestety do wymiany (po tygodniu od napompowania lekki flak w jednym kole). Priorytetem jest widelec przedni, który niestety jest krzywy. Plany ? Kapitalny remont, pełen oryginał i jeździć. Teraz zdjęcia :
Tu zaraz po przywiezieniu do domu
Po wstępnym ogarnięciu
Brakuje nóżki i jej mocowania