Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Komar 2350 by MeraM
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Wcześniej nie widziałem tego tematu, kawał dobrej roboty odwalony... bębny zajęły dużo czasu?

Jak to się stało, że urwały się mocowania, chyba bez uderzenia, dziury się nie obeszło?





(06-05-2017 20:31:29)MeraM napisał(a): [ -> ]Mam nadzieję, że w całym warmińsko-mazurskim nie będzie konkurencji dla tego komara Big Grin.

Haha wątpiąca nadzieja, chociaż nie mówię, że pojazd jest jakiś bieda lipaWink
(04-07-2017 14:37:50)Rafku napisał(a): [ -> ]Wcześniej nie widziałem tego tematu, kawał dobrej roboty odwalony... bębny zajęły dużo czasu?

Jak to się stało, że urwały się mocowania, chyba bez uderzenia, dziury się nie obeszło?

Było ciemno, wjechałem w większą dziurę i prawdopodobnie to było przyczyną.
Mocowania musiały być już naderwane

masz na myśli polerowanie piast?
Szkoda Komarka Sad, ale co zrobisz, najważniejsze że nic poważnego tobie Pawle nic się nie stało Smile.
kupuje graty, maluje, składam do kupy
za tydzień nie bedzie nawet śladu Smile
Tak, ile trzeba godzin poswiecic, zeby bebny tak wygladaly?

Bedziesz w Mrągowie na country w tym roku?
(04-07-2017 22:09:58)Rafku napisał(a): [ -> ]Tak, ile trzeba godzin poswiecic, zeby bebny tak wygladaly?

Bedziesz w Mrągowie na country w tym roku?

Mniej więcej 8 godzin na jeden bęben wyszło. Tyle ze moje były dość mocno poniszczone, co utrudniło polerkę.

W sumie wybrałbym się gdzieś w trasę, jak sprawnie pójdzie odbudowa to może wpadnę ktoregos dnia
No ja tam nie odpuszcze parady ( w tamtym roku spóźniłem się o jakieś 15minut ://)

No chyba, že pogoda będzie słaba... ogólnie fajnie by było na 3 romety na parade wyskoczyc (istnieje szansa ze bede ze znajomkiem co ma ogarka)
po długiej walce z wydziałem komunikacji, odebrałem w końcu dowód rejestracyjny :F
Rejestracja ciągnęła się przez 2 miesiące..

komar już prawie poskładany na nowych częściach, jak skończę to wstawię jakieś foty. Wygląda lepiej niż przed wypadkiem
Kolejny powód dla którego musisz być na Country, bo jak rozumiem, zarejestrowałeś rometa, który z dokumentacji miał jedynie umowę kupna - sprzedaży? Wink Z chęcią dowiedziałbym się co i jak trzeba ogarniać, żeby taki pojazd zarejestrowaćTongue
tak, posiadałem tylko umowę kupna-sprzedaży z 1992roku i tą "obecną"
dużo się zmieniło przez te 25 lat :F
Opisz dokładnie co miałeś i co robiłeś, tego typu wiedzy nigdy za dużo.
Właściwie to posiadałem trzy umowy:
1) 1992r dotyczyła kupna uszkodzonego komara przez poprzedniego właściciela jako pojazdu kompletnego
2) 1992r coś w rodzaju faktury wystawionej przez polmozbyt (kupno ramy do komara)
3) 2017r spisana przeze mnie z bieżącym właścicielem dotycząca zakupu motoroweru.

Nie posiadałem ani dowodu, ani tablic rejestracyjnych. Poprzedni właściciel spisał ze mną oświadczenie o zgubieniu tablic i dokumentów, jednak w urzędzie dowiedziałem się, że wymagana do tego jest obecność urzędnika.
(Sprzedający nie robił problemów i wybrał się ze mną do WK)
Powiedzieli mi także, że mają zbyt mało informacji (tylko numer ramy) aby odnaleźć pojazd w rejestrze.
Ze starych umów udało mi się spisać dotychczasowy numer rejestracyjny i przeszedłem się do nich ponownie.
Po trzech godzinach szukania, pani w okienku stwierdziła, że dalej jest to niemożliwe.
Z resztkami nadziei poprosiłem o spotkanie z naczelnikiem i wyjaśnienie całej sprawy.
Po jakimś czasie znaleziono wpis o pojeździe w papierowej książeczce w urzędzie miasta.Przez jakiś miesiąc musiałem jeździć na czerwonych blachach. Zapowiadało się fajnie, ale 25 lat temu urzędnicy wpisali zły rok produkcji, przez co zaczęły się kolejne schody.
Na szczęście udało się to jakoś naprostować podczas badania technicznego, które pojazd przechodził dwukrotnie.
Dalej już wszystko przebiegło zgodnie z procedurami WK.


jednak te siedzenie dwuosobowe muszę wywalić, wleci oryginał



Stron: 1 2
Przekierowanie