06-05-2017, 15:26:23
siema
Sory, że mnie tak długo mnie było no ale wiecie ... szkoła.
Kiedy zaczął sie okres dni wolnych ja z dziadkiem zaczęliśmy remont mego szatana (romet ogar 200). Założyliśmy mowy tłok, cylinder.
Dalsze prace :
http://www.fotosik.pl/zarzadzaj-albumami.../132294808
http://www.fotosik.pl/zarzadzaj-albumami.../132294809
http://www.fotosik.pl/zarzadzaj-albumami.../132294807
Chciałbym zazmaczyć, że motor ma oryginalny lakier i nic nie było polerowane prosto z fabryki.
Ale nastał jakiś dziwny problem: amianowicie po wyregulowaniu gaźnika pa jakiś 3 min stania (był odpalony) dostał szału. Zaczął wyć tak jakby zaras miał silnik wylecieć z ramy. Dziadek wymienił gaźnik i ... znów to samo. Może wiecie jaka jest tego przyczyna.
Sory, że mnie tak długo mnie było no ale wiecie ... szkoła.
Kiedy zaczął sie okres dni wolnych ja z dziadkiem zaczęliśmy remont mego szatana (romet ogar 200). Założyliśmy mowy tłok, cylinder.
Dalsze prace :
http://www.fotosik.pl/zarzadzaj-albumami.../132294808
http://www.fotosik.pl/zarzadzaj-albumami.../132294809
http://www.fotosik.pl/zarzadzaj-albumami.../132294807
Chciałbym zazmaczyć, że motor ma oryginalny lakier i nic nie było polerowane prosto z fabryki.
Ale nastał jakiś dziwny problem: amianowicie po wyregulowaniu gaźnika pa jakiś 3 min stania (był odpalony) dostał szału. Zaczął wyć tak jakby zaras miał silnik wylecieć z ramy. Dziadek wymienił gaźnik i ... znów to samo. Może wiecie jaka jest tego przyczyna.