Quattro poszło w niepamięć za marne 2200 zł
kupiłem mazde która na drugi dzień dostała strzała od Audi A6 C6 i mazda poszła do kasacji
Nie z mojej winy więc czekam na hajs z Oc a teraz za to co wziąłem za zwłoki mazdy kupiłem honde,żeby było czym na razie jeździć.
EJ9 96 rok od 2007 w kraju u 1 właściciela silnik 1.4 benzyna najechane 280 000 km . Rozrząd wymieniony 10 000 km temu. Co do picia oleju zrobiłem 350 km i olej jak był tak jest,zobaczymy po 1000.Dymić nie dymi.Spalanie 350 km za 100 zł.Zawieszenie ok oprócz jednej tulei na amorze tył i cukierek w lewym tylnym wahaczu.Blacha jak to honda błotniki tył,doły drzwi i progi tył do roboty.Podłoga i reszta młotkiem walona i jest na miejscu
no niezła honda i bez tajuningu przypadek ?
Sprzedać Audi 80 (o ile dobrze pamiętam) Quattro i potem kupić mazdę a po maździe syfika :/ To powinno być karalne
(06-05-2017 01:38:30)Marwerick napisał(a): [ -> ]no niezła honda i bez tajuningu przypadek ?
Koleś pod 50 nią jeździł 10 lat jak przywiózł z Niemiec dlatego bez tuningów no i wszystko w oryginale nic nie grzebane na trytki wkręty itp a co najlepsze to że nie miała żadnego wypadku tylko przytarty lewy błotnik i zderzak klejony.Od niemaca przyjechała na szczęści po gradzie a nie gogu . Szkoda tylko,że blacharkę sobie olał i nie robił na czas.Teraz nie opłacało mu się tego robić a wiadomo,że za błotniki tył i progi tył by wyrąbał z 1500 zł za blacharkę i lakier.
Dzisiaj przegoniłem ją koło domu aż się wentylator włączył po 4 minutach jazdy na pełnej piii.Trochę nie mogę ogarnąć że tak się zbiera,przy mocy 75km.Oznaczenie na silniku D14A5 czyli to 75 KM nie 90 KM. Kiedyś miałem Fieste z 115 KM pod maską i 130 kg lżejszą,raczej nie dała by rady hondzie. Możliwe,że ktoś przełożył dolot z 90 w ten silnik,ale nie wiem ... Zabrałem się za blachę.wyciąłem co zgnite z wierzchu i lewa strona rant błotnika zrobiony,reperaturka błotnika zapożyczona z błotnika przód z byłego E34 więc będzie trochę szerzej niż było a rant chyba zaklepię do środka. Prawa strona wygląda trochę gorzej bo ruda opie więcej poszycia błotnika,próg zewnętrzny jak i wewnętrzny.
Pomalowałem pokrywę zaworów na pomarańcz a co zostało poszło na błotnik żeby nie przyrdzewiał do poniedziałku
Z blacharką trochę roboty masz nie powiem ze nie,ale jak ją ogarniesz będzie spoko autko
Swoją drogą sam w tym miesiącu będę kupował taką Hondzine
Więc będę tu zaglądał
Powodzenia
Honda... zadbaj, jedne z najwdzięczniejszych aut, jakie miałem.
Trochę ją opierdzieliło, ale się uratuje
Powodzenia
3 wieczory i trochę zrobione oczy naświetlone ale ch.. wspawane:reperaturki błotników(trochę się poszerzyły
), progi lewa i prawa strona(prawą stronę jeszcze muszę zaklepać na rant),zdjęty zderzak przod i błotnik prawy konserwacja nadkola i poszycia,jutro zdejmę lewy i to samo.Wydarty na sucho napis na pokrywie,jeszcze na szlifierce 180 późnej na mokro 400 800 1500 i polerka
Sorki za jakość zdjęć ale dostosowały się do mojego wzroku w tym momencie
[
attachment=15143][
attachment=15144][
attachment=15145][
attachment=15146][
attachment=15147]
,,,,,,,,,,,,,,,,
Widzę że coś pomału tam rzeźbisz, nawet jako tako to zaczyna wyglądać
Z tego co pamiętam jesteś lakiernikiem, więc pewnie hondzine cała pomalujesz ?
W sobotę jadę oglądać dwa samochody i właśnie jeden z nich jest ej9 również z 1.4 zobaczymy co tego wyjdzie.
Polakierowane,całe spolerowane i tak to wygląda w tym momencie .
Pod maską trochę brudno ale...ważne że lata
No i elegancko
Teraz troszkę w dół jakaś fajna rolka i naprawdę fajne daily