Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Wahacz postanowił pęknąć
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Łoo paaanie, toż nawet ja nie pomyślałem o poklejeniu czegoś co po pęknięciu może sie skończyć wjazdem w jakiś obiekt stały na poboczu :F Skoro i tak jest na dole to co to za problem pyknąć jeden spaw obok drugiego? Nie powinno topić tulejek, wiem bo spawałem wiele rzeczy i na pewni lepsze takie pykniecie pare razy niż jakieś kleje Tongue
No to jak Krystian by czegoś takiego nie zrobił to faktycznie lepiej tego nie robić :F
(01-04-2017 22:53:42)Petronas napisał(a): [ -> ]
(01-04-2017 22:45:07)Rafku napisał(a): [ -> ]Hmm, a więc tak może skończyć się wpieprzanie nadwymiarowych tulejek, a wystarczyło minimalnie zmniejszyć ich średnicę

Od razu mówie, nie dotykaj się tulejek przedniego zawieszenia jak tak to robisz, bo będzie sieka Big Grin

Amory dawno od joozka przyszły Wink

Robiłem to 1 raz

No a skąd miałem wiedzieć że są nad wymiarowe ?

Ale wiesz " Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło" :F

Wystarczyło zapytać Smile
Wszyscy myślą, że takie tuleje to male piwo przed śniadaniem Smile
(01-04-2017 23:29:43)joozek napisał(a): [ -> ]Wszyscy myślą, że takie tuleje to male piwo przed śniadaniem Smile

O ironio ja właśnie myślałem odwrotnie, a u mnie nie dość że te tuleje pasowały idealnie w wahacz to jeszcze nie musiałem nic rozwiercać ani przerabiać. Normalnie "plug and play" :F
*1 kwietnia * nikt się nie zorientował, że to bait na Prima aprilis? Tongue
Hahah

A no nikt

Bo to jest k prawda :F

Ta zasrana chińszczyzna kiedyś mnie zabije zapewne

Większość części trzeba przerabiać po swojemu bo za nic w świecie nie pasują Angry
Nie polecam klejenia wahacza !

Dziś troszkę się pobawiłem, deczko siły użyłem i klej zaczął się rozpękać...Undecided

Tak być nie będzie Halincia

Oszlifowałem, znajomy zaspawał i tak to wygląda teraz



Jest to na dole więc nie będzie widać, lekko sprayem podmaluje i będzie luxus
Ale smarkanina, weź to dla świętego spokoju wyszlifuj i pospawaj jeszcze raz,
Smarkanina po się zaczęły tulejki palić :F

Na szczęście nie trzeba wymieniać Wink
Czyli to jednak nie było 1 kwietnia :/
Nie wiem gdzie Ty widzisz to szczescie? Oszczedzanie na wlasnym bezpieczenstwie? Wachacz to element nosny, przenoszacy znaczne sily. A ten "spaw" jest rownie dobry jak ten klej. Nie mogles wyprasowac albo nawet wybic tej tuleji i porzadnie tego zrobic? Przeciez to sie zaraz rozleci.
Ja pier

To tylko romet Wink

Mam nadzieję że wytrzyma
Tylko romet... byli tacy co sie na rowerze zabili Wink
wahaczy mam kilka. po 10zł/szt a ty coś cudujesz i więcej na klej wydałeś...
Wszystko pięknie ładnie



Myślałem że dziś pięknie tulejki wprasuje to się k**wa skrzywiło kurestwo

Mam pytanie

Bo się przekrzywiło ucho i trochę ramienia

Może mi ktoś napisać jak szybko to wyprostować ??
Stron: 1 2 3
Przekierowanie